Cześć, kochani!
Piękny dzisiaj dzień mamy, prawda? Słońce cudownie grzeje, praktycznie na niebie nie ma żadnej chmurki, żyć, nie umierać! I właśnie dzisiaj, tak jak już wcześniej zapowiadałyśmy, przybyłyśmy do Was z miniaturkami, jakie przysłaliście na konkurs. Dostałyśmy 10 prac, co jest... naprawdę niesamowite. Nawet nie wiecie jak się cieszyłyśmy, kiedy widziałyśmy kolejnego emaila z pracą konkursową. Więc tak, przejdźmy już do konkretów. Głosować można w komentarzach, ale jako że prac jest dużo, głosujemy w skali 1 - 10 (10 punktów - najlepsza praca, 1 punkt - najgorsza praca, oczywiście waszym zdaniem). Mile widziane uzasadnienie swojego wyboru. Na głosowanie dajemy Wam dwa tygodnie, czyli do 30 maja, a 31 opublikujemy wyniki. Mamy nadzieję, że znajdą się chętni do głosowania, ponieważ ostatnio było bardzo dużo wyświetleń miniaturek konkursowych, ale komentarzy z głosami już mniej. Także głosujcie kochani, naprawdę, nie ucieszycie tylko nas, ale przede wszystkim autorki prac konkursowych.
W głosowaniu zwracajcie uwagę na błędy, na odniesienie do tematu czy styl napisanego tekstu.
Do autorek prac konkursowych - wy głosować nie możecie, a jedynie obserwować jak przebiega głosowanie. No i jak w poprzednim konkursie można było poinformować o tym, że wzięło się udział w konkursie, tak w tym konkursie już nie można. Prosiłabym o przestrzeganie tej zasady; mam nadzieję, że konkurs przebiegnie uczciwie, bardzo bym tego chciała. :)
Przypomnimy jeszcze tematy, w jakich można było napisać prace:
Temat pierwszy - majówka Hermiony Granger,
Temat drugi - interpretacja piosenki Shawna Mendesa "Never be alone",
Temat trzeci - Hermiona Granger staje przed trudnym wyborem... Którego wybrać?
KONKURSOWE MINIATURKI (podane w kolejności przypadkowej):
1. "Maj pachniał miętą" - temat pierwszy,
2. "Kominek" - praca z tematu trzeciego,
3. "Świt" - temat pierwszy,
4. "You're not alone" - temat drugi,
5. "Słowo klucz" - temat trzeci,
6. "Hurt me again" - temat drugi
7. "[...] to takie banalne..." - temat drugi,
8. "Niesłowna" - temat drugi,
9. "Spotkanie po latach" - temat drugi,
10. "Grimmauld Place 12" - temat trzeci.
Jeśli autorki miniaturek miałyby jakieś uwagi, co do opublikowanych prac, proszę pisać na email Katalogu. :) Za poprzesuwane akapity odpowiadam ja, spróbuje je ogarnąć, kiedy znajdę wolną chwilę.
Głosujcie, kochani, to naprawdę nie zajmuje wiele czasu, a wywołuje ogromny uśmiech na twarzy. (:
Pozdrawiamy!
Głosujcie, kochani, to naprawdę nie zajmuje wiele czasu, a wywołuje ogromny uśmiech na twarzy. (:
Pozdrawiamy!
Miniaturka 1 - 10 pkt, tytuł naprawdę się wyróżnia, sama miniaturka ciekawie ujmuje temat i jak dla mnie jest zdecydowanie najlepsza. ^^ Czytelnik moze sobie wstawić jakąkolwiek postać do tajemniczego "znajomego" Hermiony, naprawdę gratuluję świetnego pomysłu. :D
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2 - 4 pkt.
Miniaturka 3 - 7 pkt, moim zdaniem jedna z najlepszych miniaturek, choć nie przepadam za tym trybem narracji. melancholijne ujęcie, miły klimat i takie fajne podejście do tematu. :)
Miniaturka 4 - 3 pkt
Miniaturka 5 - 2 pkt
Miniaturka 6 - 1 pkt,
Miniaturka 7 - 5 pkt
Miniaturka 8 - 8 pkt, moim zdaniem genialne nawiązanie do piosenki! Niesamowicie można się wczuć w całość.
Miniaturka 9 - 9 pkt, według mnie druga najlepsza praca. Świetne opisy, piękny klimat, naprawdę z przyjemnością mi się czytało całość. Interesujące ujęcie miłości, naprawdę gratuluję! :D Jedynie można byloby się pokusic o więcej akapitów, ale nie narzekam. ;P
Miniaturka 10 - 6 pkt
Miniaturka 1 - 6
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2 - 3
Miniaturka 3 - 7
Miniaturka 4 - 9
Miniaturka 5 - 1
Miniaturka 6 - 2
Miniaturka 7 - 8
Miniaturka 8 - 5
Miniaturka 9 - 4
Miniaturka 10 - 10 - genialna. najlepsza. cudowna.
Miniaturka 1- po przeczytaniu wszystkich nagradzam 5 punktami, ponieważ podoba mi się to nawiązanie do wojny i sama postać tajemniczego "znajomego" :)
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2- nagradzam 1 pkt, ponieważ spodobał mi się sam pomysł z zawieszeniem w kominku, ale według mnie za szybka akcja :)
Miniaturka 3- nagradzam 7 pkt. Nie lubię tej narracji, jednak sam pomysł mnie urzekł :)
Miniaturka 4- nagradzam 2 pkt. Nie przekonała mnie, ale styl pisania wspaniały :)
Miniaturka 5- nagradzam 4 pkt. Nie lubię Harmione, więc od razu mały minus. Według mnie amnezja to ciut oklepany temat, przepraszam bardzo :( Jednak podobała mi się końcówka :)
Miniaturka 6- nagradzam 3 pkt. Więcej nic nie mogę powiedzieć.
Miniaturka 7- nagradzam 8 pkt. Podobała mi się, jednak czegoś mi w niej brakowało :(
Miniaturka 8- nagradzam 9 pkt..Świetna !
Miniaturka 9.- nagradzam 6 pkt. Za wiele opisów, mniej akcji :(
Miniaturka 10.- nagradzam pełną 10. Była wspaniała i ta piosenka, dreszcze, napięcie. Cudowna !
To wszystko :)
Miniaturka 1 - 10pkt
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2 - 9pkt
Miniaturka 3 - 5 pkt, byłoby więcej, ale ta narracja ;/
Miniaturka 4 - 4 pkt
Miniaturka 5 - 7 pkt
Miniaturka 6 - 8 pkt
Miniaturka 7 - 3 pkt
Miniaturka 8 - 6 pkt
Miniaturka 9 - 2pkt
Minuaturka 10 - 1pkt
Faworyt- miniaturka numer 10. 10 pkt.
OdpowiedzUsuńII miejsce - miniaturka nr 5. 9 pkt.
III miejsce - miniaturka nr. 2 8 pkt.
Wyróżnienie - miniaturka nr. 9 . 7 pkt.
Wyróżnienie II - miniaturka nr 4 . 6 pkt.
Wyróżnienie III- miniaturka nr. 6. 5 pkt.
Miniaturka nr. 3 - 4pkt.
Miniaturka nr 7. - 3 pkt.
Miniaturka nr 8.- 2 pkt.
Miniaturka nr 1. - 1 pt
Nie zdążyłam się załapać na pierwsze głosowanie, więc teraz zabieram się do tego od razu ^^ *rozgrzewa palce*
OdpowiedzUsuńMiniaturka #1 - 10 punktów. Ciekawy pomysł i bardzo dobrze napisana, jestem w tym momencie ciekawa autorki, bo jeśli pisze jakieś opowiadanie, to chętnie przeczytam ^^. Do tego trafiła w mój dzisiejszy nastrój.
Miniaturka #2 - 5 punktów. Również ciekawy pomysł, ten kominek. Trochę za mało przecinków, i trochę za dużo kropek tam, gdzie nie powinno ich być. Zmiana w zachowaniu Draco nieco szybka, ale w końcu sama nie wiem, co przyszłoby mi na myśl, gdybym utknęła w ciasnym kominku. ^^
Miniaturka #3 - 4 punkty. Byłoby więcej, bardzo podoba mi się sama końcówka i wplecenie duchów, ale ta mini została dobita narracją i Harrym, którego - wygłaszającego przemówienie - za nic w świecie nie potrafię sobie wyobrazić.
Miniaturka #4 - 2 punkty. Znów, narracja - nazwijcie mnie upartą kobitą, która przeczytała kiedyś kiepską książkę napisaną w pierwszej osobie i od tego czasu ma uraz; będzie to prawda, ale cóż. :-p To Draco? To Hermiona? Oboje byli w głębi serca wrażliwi, ale tutaj kompletnie zatracili swoje charaktery.
Miniaturka #5 - 3 punkty. Tutaj chyba najdłużej zastanawiałam się nad oceną. Lubię historie typu "ich dwóch, ona jedna", lubię wątek Harry+Hermiona, zaciekawiło mnie. Wiele powtórzeń, pouciekały gdzieniegdzie spacje, uciekła osobowość Pottera.
Miniaturka #6 - 1 punkt. Historie o "trudnej" miłości również lubię, także, jeśli zawierają w sobie właśnie przemoc. Wahałam się, czy może nie dać tutaj tego punktu więcej, ale wszystko potoczyło się bardzo szybko (jeśli można mówić o tempie akcji w czyichś rozmyślaniach) + do końcówki z samobójstwem za nic nie mogłam się przekonać.
Miniaturka #7 - 6 punktów. Myślałam, że będzie to typowe Harmione, a tu Draco. Prosty, jasny pomysł (ale nie banalny!), można sobie samemu wymyślić, co stało się z Harrym i Malfoyem, dobre zakończenie. Jeden ortograficzny i o kilka kropek za dużo.
Miniaturka #8 - 8 punktów. Bardzo mi się spodobała, przemyślana, sprawia wrażenie, że autorka pisze już od dawna.
Miniaturka #9 - 7 punktów. Świetnie opowiedziana historia, bez zbytniego słodzenia i dramatu.
Miniaturka #10 - 9 punktów. Narracja pierwszoosobowa, a jednak nie mam serca się o to za bardzo czepiać, bo cała ta niedopowiedziana historia z Draco i Theodorem bardzo mnie zainteresowała, do tego jest napisana całkiem nieźle, jeśli chodzi o styl. Chociaż, właśnie, Nott - wiele jest historii o nim i Hermionie, ale ja za żadne skarby nie potrafię znaleźć w nim czegoś interesującego. Taki tam... Ślizgon.
PS - tak naprawdę, nie ma tu żadnej miniaturki, którą uznałabym za złą. Gdybym mogła, nie dałabym tych kilku najniższych ocen, ale parę takich samych, wyższych. :)
Pierwsza miniaturka: 10 pkt
OdpowiedzUsuńDruga miniaturka: 2pkt
Trzecia miniaturka: 9pkt
Czwarta miniaturka: 6pkt
Piąta miniaturka: 5pkt
Szósta miniaturka: 7 pkt
Siódma miniaturka: 8pkt
Ósma miniaturka: 4pkt
Dziewiata miniaturka: 3pkt
Dziesiąta miniaturka: 1pkt
Chciałabym zaznaczyć, żeby przy głosowaniu macie brać pod uwagę błędy, odniesienie do tematu i styl pisanie, a nie rodzaj narracji! Ludzie! Nikt tych miniaturek nie pisał pod publiczkę, tylko z serca! Zrozumcie to i nie oceniajcie w taki sposób: O, tutaj ta ma narrację w pierwszej osobie, to dam jej mniej punktów! NIE!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i proszę o wzięcie tego wszystkiego pod uwagę.
E.L.
Wiesz, kryteria oceniania to subiektywne odczucie. Według mnie tryb narracji jest bardzo ważny, bo nie każdy potrafi się dobrze posługiwać pierwszoosobową, a przez taki mankament cała praca może polecieć na łeb na szyję. Umiejętność przekazania treści jest ważna, a skoro mamy głosować według własnego uznania, to nie możesz zakazywać komuś brać pod uwagę narracji jako główne kryterium, na przykład. Nikt nie napisał, jak mamy oceniać. :)
UsuńPozdrawiam
Wiem, nie chodzi mi o to, że chce czegoś wam zakazywać, tylko np. may jailer napisała, że w miniaturce 4 nie wiadomo kto opowiada, kogo to uczucia, a to wyraźnie widać już w pierwszym zdaniu.
OdpowiedzUsuńMyślę, że May Jailer bardziej miała na myśli to, że charaktery i Draco, i Hermiony są niekanoniczne, a nie to, że nie da się rozpoznać kto prowadzi narrację. :)
UsuńDokładnie tak, jak mówi vanka. :)
UsuńMiniaturka 1 - 1pkt
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2 - 3 pkt
Miniaturka 3 - 2 pkt
Miniaturka 4 - 4 pkt
Miniaturka 5 - 7 pkt
Miniaturka 6 - 6 pkt
Miniaturka 7 - 8 pkt
Miniaturka 8 - 9 pkt
Miniaturka 9 - 10pkt
Minuaturka 10 - 5pkt
Miniaturka 1 - 1 pkt
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2 - 8 pkt
Miniaturka 3 - 5 pkt
Miniaturka 4 - 7 pkt
Miniaturka 5 - 6 pkt
Miniaturka 6 - 9 pkt
Miniaturka 7 - 4 pkt
Miniaturka 8 - 3 pkt
Miniaturka 9 - 10 pkt
Miniaturka 10 - 2 pkt
Sama nie mogę głosować, ale chętnie się wypowiem na temat tej, która mi się najbardziej podoba. Bo tak chyba mogę? :D
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak, nawet nie musiałaś się pytać. :)
UsuńAdministratorko, powinnaś wspomnieć, że przy ocenianiu prac czytelnicy powinni mieć w sobie obiektywne spojrzenie, a nie tylko widzieć, kto czyją miniaturkę napisał i oceniać ją według tego, jak się tą osobę lubi. Obecna punktacja mnie nie tylko zadziwia, ale bawi, wydaje się aż zbyt podejrzana, haha. :)
OdpowiedzUsuńMiniaturka nr 1 - 9
Tekst na wysokim poziomie, co do tego nie mam wątpliwości. Chwilami, niestety, opisy były po prostu przekombinowane, ale poza tym nie mogę się do niczego przyczepić. Między dialogami a opisami panuje taka przyjemna harmonia, nic nie przeważa. Nie jest ani za dużo dialogów ani za mało.
Miniaturka nr 2 - 2
No cóż. Akcja toczy się za szybko, co jest największą wadą tej miniaturki, jednak sam temat, czyli temat trzeci, był dla mnie pomyłką. Poza tym kanoniczność (pomijając, że fanfiction jest niekanonicze) została zgnieciona w tak brutalny sposób. Hermiona, która łasi się na komplementy Malfoya, bo Ron jej nie mówił, że ładnie wygląda? Trochę mnie to odjęło.
Miniaturka nr 3 - 10
Odważne posunięcie, jeśli chodzi o narrację, bo jasne, że nie spodoba się ona każdemu, jak widzę wyżej... ale ja jestem oczarowana, bo pierwszy raz coś takiego czytam. Oczywiście taki format jest tylko dobry dla miniaturek, ale autorce wyszedł on znakomicie. Wciągnęłam się w opisywane uczucia i wykonywałam te ,,instrukcje", o których pisał narrator. Magiczne.
Miniaturka nr 4 - 5
Z początku mi trochę przypominała powieść Nicolasa Sparksa. Miniaturka jest ładna, dobre odniesienie do tematu, ale moim zdaniem trochę przesadzona, jeśli chodzi o uczucia Draco, który chciał płakać co kilka sekund. No i było za dużo tych felernych wielokropków. A poza moim marudzeniem, emocje były podane w miniaturce jak na tacy.
Miniaturka nr 5 - 4
Jak wspominałam, temat trzeci jest kompletnie nietrafiony, jednak ta miniaturka nie była taka zła... zaśmiałam się kilka razy, naprawdę miło mi się ją czytało, jednak widać, że autorka chciała zrobić z Harry'ego kozła ofiarnego, topiąc w tym jego charakter. A szkoda. Hermiona wyszła nawet dobrze, a Draco... prawie idealnie, gdyby nie ten jego wybuch, który był nietrafionym momentem kulminacyjnym.
Miniaturka nr 6 - 1
Ja rozumiem, że zawsze się chce to, czego nie można mieć, ale bez przesady. Hermiono, ty biedna męczennico. Trochę mi to przypomina 50 twarzy Greya albo syndrom sztocholmski. Jednak muszę przyznać, że te uczucia wewnętrzne były tutaj bardzo widoczne, czytelnik je odczuwał, przeżywał razem z tą osobą, która niby ma być Hermioną.
Miniaturka nr 7 - 7
Okej, z tobą, Miniaturko 7, będę miała problem, bo choć była tam ciąża, czego nie lubię, to jednak miniaturka była przedstawiona tak dobrze i uczuciowo, że teraz czuję się lekko skołowana w punktacji. Chwilami trochę za dużo cukru, jednak... sama nie wiem.
Miniaturka nr 8 - 8
Och, są pauzy, a nie minusy w dialogach. Dziękuję! To takie miłe, że ktoś o mnie pomyślał. Miniaturka wpadła w mój gust, była emocjonalna i miała po prostu to ,,coś". Nie było tego przesłodzenia, a przede wszystkim - znalazły się realia wojny, czyli coś innego niż wszechobecna miłość, jak w każdym fanfiction.
Miniaturka nr 9 - 6
Aj, dużo opisów. Ale myślę, że to nie problem, bo nie były one nudne. Były świetne, jeśli mam mówić bardziej szczegółowo. I choć pomysł nie był zbyt oryginalny, w tym przypadku nie specjalnie mi to przeszkadzało. Uwielbiam przez pewną osobę opisy, a tutaj je przeprowadzono naprawdę dobrze.
Miniaturka nr 10 - 3
O matko, miniaturka nie jest zła, ale też nie dobra. Wszystko opierało się na tych chorych pocałunkach i rozmyślaniach: ach, którego wybrać? Wiem, że w ostatnim akapicie znalazła się ta puenta, ale kompletnie ona do mnie nie trafia. Jest taka w stylu Paula Coelho, a o nim mam bardzo słabe zdanie, jego bestselery są takie bezpodstawne. Szkoda, bo lubię postać Notta i Hermiony razem. Jednak to kompletne spłycenie Hermiony wyszło źle. ,,Czy ja miałam na czole wypisane" Pocałuj mnie, a później odejdź"?"...
Przeczytałam wszystkie miniaturki i szczerze powiem, że jestem zaskoczona ocenami miniaturki nr 5. Jest piękna. No przynajmniej w moim odczuciu. Przyjemnie się czyta, i chociaż motyw amnezji jest dosyć częsty to baaaardzo mi się podoba. Upierdliwość Harrego doprowadziła mnie prawie do szału, a z kolei zachowanie Draco rozczuliło, choć może nie powinno. Naprawdę fajna miniaturka :)
OdpowiedzUsuńPS. Czy przy ogłoszeniu wyników będą podane autorki? Chętnie bym zajrzała do niektórych na blogi :)
Zapytamy się autorek przed opublikowaniem wyników czy zechcą, aby ich prace pozostały anonimowe, czy jednak będziemy mogły podać nazwy i blogi autorek. ;)
UsuńMiniaturka nr 1 - 10pkt.
OdpowiedzUsuńPierwsze wrażenie - wow! Tekst kompletnie mnie zaczarował. Mimo że krótki, wydaje mi się, że treściwy. Wspaniałe opisy.
Swoją drogą, mam wrażenie, że jest ona trochę nietypowa, zważając na temat. No bo z czym może się kojarzyć majówka? Z czasem spędzonym wśród znajomych, ze śmiechem, odpoczynkiem, a autorka napisała zupełnie coś innego i to chyba mi się tu najbardziej spodobało. Bardzo oryginalna i świetnie napisana praca. :)
Miniaturka nr 2 - 2pkt.
Ciekawa praca, jednak mam do niej parę zastrzeżeń... Mimo że uwielbiam Dramione, nie podobała mi się ich nagła poprawa stosunków. Trudno mi uwierzyć w to, że po jednej rozmowie, która w pewnym momencie została tak brutalnie przerwana, padli sobie w ramiona.
Znalazłam też parę powtórzeń i błędów interpunkcyjnych, ale ogółem autorka ma dobry styl i wszystko czytało się przyjemnie.
Miniaturka nr 3 - 4pkt.
Tutaj kolejne zaskoczenie! Aż dziwne, że nie pomyślałam o tym wcześniej. Mam na myśli to, że wątkiem głównym może być wojna.
Ogółem miniaturka była ciekawa, przyjemnie się ją czytało, a większych błędów nie znalazłam. Autorka ma dobry styl, jednak jedno, co chyba raziło mnie najbardziej, to narracja... Pasuje mi ona tylko w tekście napisanym kursywą, w "głównym" zdecydowanie użyłabym narracji pierwszo- lub trzecioosobowej.
Miniaturka nr 4 - 1pkt.
Smutna, ciekawa, Dramione, czyli to, co lubię najbardziej. Podobały mi się również porównania, które, mam wrażenie, były dobrze dopasowane do danego fragmentu.
Znalazłam za to parę rażących błędów składniowych i zdecydowanie za dużo wielokropków. Było ich dosłownie mnóstwo. Nie wiem, czy znajduje się tam akapit bez tego znaku interpunkcyjnego.
Drugą rzeczą, która mnie trochę irytowała, był niekanoniczny, zbyt wrażliwy Draco. Nie podobało mi się także zdrobnienie "Mionuś". Do "Miony" się przyzwyczaiłam, ale błagam, bez przesady. Jeszcze gdyby ktoś inny ją tak nazwał, ale Malfoy?
Miniaturka nr 5 - 3pkt.
Interesująca treść.
Generalnie nie zauważyłam żadnych dużych błędów, a styl autorki jest według mnie bardzo dobry.
Nie przypasowała mi jednak postać Harry'ego. Był on za bardzo wykreowany na tego "złego", co ani trochę mi się nie podobało. Hermiona była znowu za bardzo ślizgońska, a za mało gryfońska. A Draco? Draco był taki, jaki być powinien.
Miniaturka nr 6 - 5pkt.
OdpowiedzUsuńW sumie to nie wiem, co dokładnie o tym myśleć. Nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że stan, w którym znajdowała się Hermiona to coś podobnego do syndromu sztokholmskiego.
Ale przyznam, że podobało mi się. Dobrze napisane, ciekawe.
Przeszkadzała mi jednak słaba psychicznie Hermiona. Nie pasuje mi to do niej i nie wyobrażam sobie jej, silnej Gryfonki rozpaczającej i tnącej się po śmierci brutalnego kochanka.
Miniaturka nr 7 - 8pkt.
Kolejne wow! To jest jedyne słowo, które od razu po przeczytaniu przyszło mi do głowy.
Świetnie napisane, świetny pomysł. Hermiona, jak i Draco wydawali się kanoniczni. Harry zresztą to samo.
Generalnie pojawiło się to, co najbardziej lubię w fanfiction. Dobre stosunki Malfoya i Pottera oraz akcja dziejąca się po szkole.
Kocham Dramione, a to, że Granger spodziewa się dziecka cholernie mnie rozczuliło.
Swoją drogą, szkoda, że jest to tylko miniaturka, bo z wielką chęcia przeczytałabym więcej o ich dalszych losach.
Miniaturka nr 8 - 7pkt.
Kolejne Dramione i kolejna świetna praca. Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem. Bardzo dobry styl autorki i super pomysł.
Końcówka według mnie była najciekawsza i zdecydowanie była najlepszym fragmentem całej miniaturki.
Miniaturka nr 9 - 9 pkt.
Jestem w stu procentach pewna, że Dramione to mój ulubiony pairing. Żadne inne, nawet te dobrze napisane, opowiadania nie wywołują we mnie takich emocji, jak te z Malfoyem i Granger. Mam motylki w brzuchu, szybciej oddycham i nie mogę się opanować przez najbliższe parę minut. I z tą miniaturką właśnie tak było.
Miniaturka nr 10 - 6pkt.
Podobała mi się. Przyjemnie się czytało. Ciekawa.
Zauważyłam też parę drobnych błędów, ale raziły mnie one tylko trochę, co pewnie sprawiła treść miniaturki.
Szczerze mówiąc nie spodziewałam się takiego końca. Bardzo mnie to zaskoczyło i w sumie cieszę się, że nie było to cukierkowe, słodkie, ale drugiej strony szkoda, bo można byłoby to naprawdę fajnie rozwinąć.
P.S. Przepraszam, że w dwóch komentarz, ale za dużo znaków... Nawet się nie zorientowałam, że tak dużo napisałam, hah.
Na samym wstępie jestem zmuszona zaznaczyć: wybór w niektórych przypadkach był niesamowicie trudny. Poziom, który reprezentuje większość prac jest naprawdę wysoki i długo wahałam się w kwestii punktacji. Początkowo chciałam nagrodzić autorki samymi punktami, ale w obecnej sytuacji nie mam wyboru - muszę podać uzasadnienie.
OdpowiedzUsuń1. „Maj pachniał miętą“ - Tekst bardzo nieadekwatny do tytułu, który sam w sobie skojarzył mi się pozytywnie i wesoło - z ciepłym, majowym piknikiem. Już od pierwszego akapitu byłam pod wrażeniem pomysłu i stylu autorki. Świetna miniaturka, żałowałam, że skończyła się tak szybko. Przyznaję 9 punktów. Tutaj właśnie wahałam się najbardziej.
2. „Kominek“ - nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Zdecydowanie najsłabsza praca. Akcja rozwija się zbyt szybko, zachowanie bohaterów jest nielogiczne, nienaturalne. Styl także pozostawia wiele do życzenia. Kilka słów do autorki: nie zrażaj się negatywnymi ocenami, od strony technicznej w pisaniu można podciągnąć się z czasem. Życzę Ci powodzenia.
3. „Świt“ - Bardzo oryginalna, tutaj też wahałam się przy przyznawaniu punktów. Ostatecznie zdecydowałam się na 7 punktów. Narracja, moim zdaniem, bardzo się wyróżnia i to zdecydowanie plus dla tekstu.
4.“You’re not alone“ - Zbyt ckliwa. Jestem zdania, że sama scena jest oklepana i nie robi wrażenia. Czytałam tysiąc podobnych dramione. 3 punkty.
5. „Słowo klucz“ - Czytałam trochę na siłę. Koniec przewidziałam już po pierwszych akapitach. Amnezja? Draco? Czulam się zaskoczona jedynie obecnością Harry’ego a nie Rona. 2 punkty.
6. „Hurt me again“ - 6 punktów. Nie podoba mi się tok myślenia Hermiony. Poza tym pomysł nie jest zbyt oryginalny, ale trafił w mój gust mimo to.
7. „To takie banalne“ - 5 punktów. Nie mogę powiedzieć nic negatywnego, ani pozytywnego. Nie zrobiła na mnie żadnego większego wrażenia.
8. „Niesłowna“ - Mój dylemat. Toczyła zażartą wojnę w mojej głowie z miniaturką nr 1. Ostatecznie zdecydowałam, że przyznam jej 10 punktów tylko dlatego, że pomysł spodobał mi się na tyle, że zaczęłam żałować, iż nie jest to pełnowymiarowe opowiadanie. Zaskakujące, oryginalne, przemyślane. Wydaje mi się, że autorka pisze już jakiś czas, ładnie oferuje słowem. Tekst jest jasny, a przy okazji posiada głębszą treść. Nie mogę jednak zaprzeczyć, że pod względem stylu i opisów jest odrobinę słabsza niż „Maj pachniał miętą“.
9. „Spotkanie po latach“ - 8 punktów. Czytało się przyjemnie, lubię dramione.
10. „Grimmauld Place 12„ - Moja subiektywna ocena: 4 punkty. Niby wszystko było okej, ale zachowanie Teodora i Draco było co najmniej... dziwne. Myślę, że gdyby nie była to miniaturka i wszystko rozłożone byłoby w czasie, nie byłoby tak źle.
Wszystkim autorkom gratuluję, każdy tekst jest na swój sposób magiczny. Niech wygra najlepszy :)
Miniaturka 1 - oczarowala mnie. Jest świetnie napisana, dużo opisów i choć jest bardzo krótka, wydaje mi się, że więcej nie potrzeba. - 10p.
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2 - zbyt nagła poprawa stosunków i od razu pocałunek! Jasne. Do mnie to jakoś nie trafia. 1p.
Miniaturka 3 - bardzo ładnie napisane, choć nie lubię tej narracji. Pomysł oryginalny, dobrze przedstawiony... I te wplecione rozmowy z duchami ;w; - 6p.
Miniaturka 4 - ładna historia, trochę smutna. Raził mnie zbyt wrażliwy Draco, zwracanie się do Hermiony per "Miona" doprowadziło mnie do szału a dzięki wszechobecnym wielokropkom dostałam histerii. - 2p.
Miniaturka 5 - wszystko ładnie napisane, szybko się czytało. Mam tylko jedną uwagę - postać Harry’ego została bardzo pominięta a charakter poszedł gdzie pieprz rośnie. Był zbyt płytki. - 4p.
Miniaturka 6 - o kurcze. Trudne tematy i jakoś do mnie nie trafiają. Nie potrafię sobie wyobrazić Hermiony jako takiej uległej, ofiary losu, która nie tylko się z tym pogodzila a jeszcze się z tego cieszę. No błagam! Jej charakter poszedł daleko i nie ma zamiaru wracać. No ten tego.... Wyłapałam zdanie, które, przynajmniej na telefonie, ma 28 linijek... - 3p.
Miniaturka 7 - swietna, do mnie trafia. Bardzo szybko mi się czytało, nic nie wydawało się zbędne ani niczego nie brakowało. W sam raz. - 8p.
Miniaturka 8 - ładna, dość smutna, dobrze przedstawiona historia. Dobrze się czytało.- 7p.
Miniaturka 9 - Nie lubię tego typu zakończeń. Hermiona zabija się, by być z ukochanym. Ale pomijając to, to miniaturka bardzo dobra. 5p.
Miniaturka 10 - jest... Kurcze, jest bardzo dobra. Spodobały mu się ostatnie słowa do czytelnika. - 9p.
Nie zdążyłam ;-;
Usuń