Tablica ogłoszeń #2!

Cześć!

Wiosna przyszła, przez kilka dni ciesząc nas słońcem i piękną pogodą, ale niestety szybko z powrotem zniknęła. Już nie mogę się doczekać, aż założę trampki i kurtkę dżinsową! Mam nadzieję, że w końcu zrobi się ciepło na dobre, bo mam dość zimy — tak, mówię to ja, ta, która w zimę jeszcze marzyła o jeżdżeniu na sankach i lepieniu bałwanów. Opowiadajcie, co u Was słychać! Jak na studiach/w szkole? Kto przygotowuje się do matury i podziela los Ana Belli? Trzymam już za Was kciuki, drodzy maturzyści! Najważniejsze to nie dać ponieść się panice.

Ponad tydzień temu świętowałyśmy drugie urodziny naszego katalogu. Kilka dni później pojawił się post z głosowaniem w konkursie na blog miesiąca. Strasznie szybko ten czas leci, to trochę przerażające... Mam wrażenie, że wszystko przelatuje mi przez palce.

Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną odsłoną tablicy ogłoszeń! Pierwsza pojawiła się na początku stycznia (klik), kolejna miała zostać opublikowana w lutym, ale ze względu na nasz urlop w styczniu, postanowiłyśmy, że tablica ogłoszeń ostatecznie pojawi się właśnie teraz, na początku marca. Mam nadzieję, że te posty są dla Was chociaż trochę interesujące i w ogóle je czytacie. :)

A więc — zaczynajmy.

W styczniu, po opublikowaniu pierwszej edycji tablicy ogłoszeń, pojawił się post z akcji wsparcia dla autorek ff. Nawet nie wyobrażacie sobie mojego szczęścia faktem, że ktoś zdecydował się wysłać pracę do publikacji! Po połowie roku oczekiwania, sprawdzania maila, przypominania, wreszcie pojawił się ktoś, kto chciał skorzystać z akcji. Moje szczęście nie miało granic, ekscytowałam się jeszcze tym później przez długi czas. Opublikowana praca to „Przegrani”, autorstwa Olgi — ujawniła się w komentarzach. Jeśli ktoś miałby ochotę jeszcze przeczytać jej pracę, zostawcie po sobie ślad! Wyświetleń przy tym poście było bardzo dużo, a komentarzy naprawdę niewiele. Nawet najkrótszy komentarz potrafi dać wiele szczęścia!

Zerkam na opublikowane posty i widzę kolejny post, tym razem to wyniki w konkursie świątecznym. Mieliście ponad trzy tygodnie na głosowanie — to dużo czasu, chociaż tym razem również nie zdobyłyśmy zbyt dużo Waszego zainteresowania. Dostałyśmy cztery prace i to między nimi toczyła się „rywalizacja”. Można było oddawać głosy w ankiecie, a oprócz tego odbywało się również, jak zresztą zawsze, głosowanie w komentarzach. Piętnastego stycznia zakończyło się głosowanie i wyłoniłyśmy zwycięzcę — była to Padme z pracą „Magia świąt”. Jeśli ktoś chciałby przypomnieć sobie wszystkie prace konkursowe, zostawiam wyżej link!

Oprócz opublikowania wyników tego konkursu, tradycyjnie przeprowadziłyśmy wywiad ze zwyciężczynią konkursu. Padme okazała się bardzo sympatyczną osobą, odpowiadała na nasze pytania bez problemów; generalnie to był zarówno dla mnie, jak i dla Any, naprawdę mile spędzony czas. Jeszcze raz dziękujemy, Padme! Ktoś jeszcze nie przeczytał tego wywiadu? Szybko to nadróbcie.

Po poście z wynikami konkursu świątecznego postanowiłyśmy zrobić sobie dwa tygodnie przerwy, nabrać motywacji, nowych pomysłów — po prostu trochę odpocząć. Wróciłyśmy z powrotem na początku lutego. Pierwszym postem, który pojawił się po naszym urlopie, były ciekawostki. Tym razem Ana postanowiła napisać o Johnie Hurtcie, grającym w „Harrym Potterze...” pana Ollivandera. Pamiętacie te ciekawostki? Macie swoją ulubioną edycję ciekawostek, która najbardziej przypadła Wam do gustu z tych szesnastu edycji, które są już za nami?

W między czasie pojawił się post z konkursem na blog miesiąca, to już dziewiąta edycja! Tak jak wyżej wspomniałam, cztery dni temu pojawiło się głosowanie. Oddaliście już głos na swojego faworyta? Jeśli nie... no cóż, nie zwlekajcie dłużej! Głosowanie trwa do 19 marca.

A na walentynki zorganizowałyśmy konkurs walentynkowy. Tematy były dwa, chociaż tak naprawdę dałyśmy dużą swobodę — jedynym warunkiem było to, że walentynką miał być list lub wiersz. Czternastego lutego przypomniałyśmy również, jak wyglądało to święto w „Harrym...”, wrzucając fragmenty z książek. Szkoda, że ostatecznie konkurs się nie odbył, ponieważ dostałyśmy tylko jedną pracę, której autorką była Izabela. Jej walentynka z pewnością była oryginalna i nie tylko mi się spodobała. Jeśli macie ochotę ją przeczytać, to znajduje się ona dokładnie tutaj!

Ostatnia pozycja, którą dzisiaj omawiam w tablicy ogłoszeń, to... pam, pam, pam, post z drugimi urodzinami Katalogu Granger. Naprawdę starałyśmy się, pisząc go, więc mam nadzieję, że chociaż kilka osób skusiło się na przeczytanie. Miałyśmy niezłą zabawę, pisząc go, dlatego mam nadzieję, że widać to w kolejnych akapitach naszych wspomnień. Nigdy nie przypuszczałam, że dotrwamy tyle czasu, więc dla mnie to naprawdę coś. Przez te dwa lata dużo się zmieniło, było dużo nowości, publikowałyśmy dużo postów, osoby w załodze przychodziły, odchodziły... Tak, te dwa lata były z pewnością udane. Mam nadzieję, że kolejne lata będą równie owocne, no i że zostaniecie z nami jeszcze przez długi czas.

W styczniu weszliście na stronę katalogu aż 14 556 razy, a w lutym niewiele mniej, bo 13 717. Najwięcej razy weszliście na KG przez google, a najczęściej wyświetlonym postem w ostatnim miesiącu był „Walentynki w Hogwarcie?! + konkurs walentynkowy”. A najwięcej komentarzy pojawiło się przy poście z drugimi urodzinami Katalogu Granger.

Tak oto minęły nam te dwa miesiące, kochani! Były dość intensywne, ale nie zatrzymujemy się, tylko biegniemy dalej. Przypominam o przesyłaniu nam piosenek do wiosennej playlisty — tylko od Was zależy jakie utwory się pojawią i będą nam towarzyszyć na katalogu przez najbliższy czas. Przy okazji... oddajcie głos na cytat marca! Tym razem wygra Syriusz Black, Albus Dumbledore czy Artur Weasley?

OTWARTY NABÓR?

Katalog Fanfiction — klik!

Land of Grafic — klik!

Katalog Euforia — klik!

Jeśli chcielibyście dołączyć do zespołu któregoś z powyższych blogów, bardzo do tego zachęcamy!

Na dzisiaj to tyle, kochani. Podobała się kolejna odsłona tablicy ogłoszeń?

Życzę Wam dobrego i, przede wszystkim, słonecznego dnia!

Snapchat: kataloggranger

Fanpage: facebook.com/kataloggranger

Ask: ask.fm/kataloggranger

M.