Minął zaledwie dzień od ostatniego posta (przypominam o naborze na administratora Katalogu! Więcej informacji tutaj), a już przybywamy do Was z kolejnym - tym jednak razem publikujemy konkursowe miniaturki, jakie zostały nam przesłane. Przy okazji, jak już mowa o konkursach, przypominam także o zgłaszaniu swoich ulubionych blogów w konkursie na blog miesiąca! Jak na razie są cztery blogi, ale miło by było, gdyby jeszcze kilka doszło. Nie wierzę, że nie macie ulubionego bloga, przecież jest tyle dobrych opowiadań... ;)
Ale nie o tym mowa w tym poście! Jak już pewnie zauważyliście z tytułu, dzisiejszego dnia przybywam do Was z długo wyczekiwanym przez Was konkursem na miniaturkę miesiąca - edycja czwarta. Dostałyśmy pięć naprawdę świetnych prac, każda się czymś różni, każda ma w sobie coś wyjątkowego...
Tak jak w poprzednim konkursie głosować będzie specjalne wybrane jury, ale oczywiście to nie zmienia faktu, że osoby, nie należące do jury, mogą w komentarzach wyrazić swoje opinie i ocenić miniaturki, oczywiście wraz z punktacją od 1-5, a po co? To już dowiecie się przy ogłoszeniu wyników. Za podsunięcie pomysłu dziękuję jednej z dziewczyn, która była w gronie jury podczas III konkursu. ;) Mamy nadzieję, że wyrazicie swoje zdanie na temat prac konkursowych w komentarzach, bardzo Was do tego zachęcamy. No, ale koniec gadania, czas przejść do szczegółów czyli miniaturek! Zanim jednak je przedstawię, przypomnę tematy, na jakie można było napisać prace.
TEMATY :
1. Szalone wakacje Golden Trio!
2. Wakacyjna miłość Hermiony Granger,
3. I czy miłość jest silniejsza od przyjaźni?
KONKURSOWE MINIATURKI (PODANE W PRZYPADKOWEJ KOLEJNOŚCI):
1."Zdrada" - temat trzeci,
2. "Wbrew rozumowi" - temat drugi,
3. "Pracowite wakacje" - temat drugi,
4. "Nie do końca normalny pomysł" - temat pierwszy,
5. "Stawiam na miłość" - temat trzeci.
Gdyby autorki prac konkursowych miały jakieś zastrzeżenia - proszę od razu, bez zastanowienia, pisać na email Katalogu. :)
Gdyby autorki prac konkursowych miały jakieś zastrzeżenia - proszę od razu, bez zastanowienia, pisać na email Katalogu. :)
Członkom jury przypominam, że oceny przysyłacie do 7 sierpnia. Wybranie jury było dla mnie okropną czynnością, ponieważ kilka osób musiałam odrzucić ze względu na to, że zgłoszeń było więcej niż miejsc w jury... Mam nadzieję, że nikt się nie pogniewał i spróbuje swoich sił przy kolejnym konkursie - tak jak już mówiłam - te osoby, które się nie dostały teraz do jury, w kolejnym będą miały pierwszeństwo, oczywiście jeśli nadal będą tego chciały. Jeśli chodzi o ocenianie - troszkę się w tym zmieniło, ale osobom przyjętym do jury wysłałam maila z dokładnym wytłumaczeniem, jednak gdyby coś było niezrozumiałe; pytajcie! :)
Chyba już wszystko napisałam, co miałam zaplanowane. Mam nadzieję, że konkurs odbędzie się bez żadnego zamieszania, które wprowadza od czasu do czasu pewna anonimowa osoba... ;) Wszystkich zachęcam do komentowania, to naprawdę motywuje.
PS. Zbliżamy się wielkimi krokami do 50 tysięcy wyświetleń, a do Katalogu Granger należy już 108 blogów! Jestem pełna nadziei, że te liczby ciągle będą rosły. Dziękuję, bo bez Was tego by nie było. :)
PS. Zbliżamy się wielkimi krokami do 50 tysięcy wyświetleń, a do Katalogu Granger należy już 108 blogów! Jestem pełna nadziei, że te liczby ciągle będą rosły. Dziękuję, bo bez Was tego by nie było. :)
Miłego dnia!
Także ten :)
OdpowiedzUsuńMiniaturka 1: zgrabny pomysł, ładnie nawiązuje do tematu; w innym kontekście o wiele ciężej byłoby sobie wyobrazić Hermionę odbijającą komuś faceta D: 2 punkty
Miniaturka 2: zdecydowanie moja ulubiona, ciekawie wymyślona historia i porządnie napisany Nott. Super końcówka. 5 punktów
Miniaturka 3: zyskałaby, gdyby wszystko nie potoczyło się tak szybko - przez to Lucjusz prawie całkiem stracił swój charakter... 1 punkt
Miniaturka 4: dawno nie czytałam niczego o trio, duży plus. Z humorem i jak za starych dobrych czasów :) 3 punkty
Miniaturka 5: słodko-gorzka, również fajnie przedstawiony temat. Aż mi szkoda tego Freda, eh. 4 punkty
Co prawda nie dostałam się do jury, ale z przyjemnością wyrażę swoją opinię. ;)
OdpowiedzUsuńMiniaturka 1: podoba mi się ujęcie tematu, wszystko jest bardzo ładnie napisane i przyjemnie się czyta - 4 pkt.
Miniaturka 2: jakoś mnie nie przekonała, nie wiem dlaczego. Co nie zmienia faktu, że jest bardzo dobra - 3 pkt.
Miniaturka 3: rzeczywiście, akcja leci na łeb, na szyję. Szkoda, bo początek był całkiem fajny - 1 pkt.
Miniaturka 4: genialny sposób przedstawienia tematu, uwielbiam takie komedie. Nieźle się uśmiałam - 5 pkt.
Miniaturka 5: jakoś do mnie nie trafia. Niespecjalnie rozumiem to ujęcie tematu. I mnóstwo błędów! - 2 pkt.
Moje oceny miniaturek:
OdpowiedzUsuń1. Nie zgodzę się z poprzednimi komentarzami. Hermiona miała po tej zdradzie wyrzuty sumienia, więc, według mnie, przypominała siebie. Podoba mi się pomysł. 5 pkt.
2. Bardzo ładna i przyjemnie napisana. Wydaje mi się, że ten temat jest zbyt oklepany. 3 pkt.
3.Początek fajny, później bardzo traci. 1 pkt.
4. Nie lubię miniaturek komediowych i ta po prostu nie jest dla mnie. No i jest trochę błędów. 2 pkt.
5. Bardzo fajna, taka dramatyczna. Ładne ujęcie tematu. 4 pkt.
Miniaturka 1 - dobry pomysł, ale czegoś mi w niej brakuje. Fakty, fakty, fakty, a chciałabym się wiecej dowiedzieć o uczuciach i o tym co doprowadzilo do takiej sytuacji - 2 pkt.
OdpowiedzUsuńMiniaturka 2- jak dla mnie, trochę zbyt cukierkowa. Nieźle napisana ale zawierająca dosc dziwne sformuowania - 3 pkt.
Miniaturka 3 - początek mnie zaintrygował - koniec rozczarował - 1pkt.
Miniaturka 4 - zabawna, lekka, z przymrużeniem oka i... pozostawia niedosyt - 4 pkt.
Miniaturka 5 - bardzo dobrze napisana, logiczna, z pomysłem. Gratulacje dla autorki :) - 5 pkt.
Krótko bo z telefonu :(
5 punktów - miniaturka 4
OdpowiedzUsuńGenialnie napisana, świetne ujęcie tematu, wspaniałe i przezabawne komentarze Harry'ego i Rona... Po prostu jestem w komediowym niebie ;)
4 punkty - miniaturka 1
Według mnie niczego jej nie brakuje. Ładnie napisana, przeyjemnie się czyta, duży plus za monologi wewnętrzne Hermiony.
3 punkty - miniaturka 2
Mam wrażenie, że Hermiona znalazła się w świecie idealnym. Tak bez problemu związała się ze Ślizgonem? Nie chce mi się wierzyć...
2 punkty - miniaturka 3
Rzeczywiście końcówka skopana, ale początek tak bardzo mi się spodobał, że nie byłam w stanie przyznać ostatniego miejsca.
1 punkt - miniaturka 5
Totalnie do mnie nie przemawia. Kanoniczna Hermiona nigdy nie żałowałaby tego, że uratowała świat czarodziejów. Poza tym to wspomnienie też jak dla mnie bardzo naciągane.