Przypominam
o konkursie na bloga miesiąca! Więcej informacji TUTAJ
Witajcie!
Jak
nastroje w ten prawie wiosenny weekend? Na kalendarzu wciąż widnieje luty, ale
za oknem widać i czuć zbliżający się marzec! Uwielbiam wiosnę i już nie mogę
się doczekać długich spacerów i świeżego powietrza. Wszystko powoli budzi się
do życia i moja wena postanowiła im zawtórować. Ostatnie kilka dni intensywnie
pracuję nad nowymi rozdziałami swoich opowiadań, spędzam wiele czasu na
katalogu i jeszcze udzielam się w jednej gazetce. Wydawać by się mogło, że to
dużo, ale, o dziwo, ja to wszystko ogarniam i jeszcze mam czas na emocjonowanie
się skokami narciarskimi! Z każdą godziną emocje sięgają zenitu i aż się boję
tego, co wydarzy się za dwie lub trzy godziny ;) Oczywiście jestem dobrej
myśli, zresztą jak zawsze.
O ile
mi wiadomo już kończą się ferie w szkołach, a na uczelniach startują drugie
semestry. Jak nastroje? Jesteście bojowo nastawieni? Mam nadzieję, że te kilka
miesięcy przyniesie Wam mnóstwo sukcesów i wiele przyjemnych chwil. Trzymam
kciuki żeby tak było!
Jakiś
czas temu M. i Ana opublikowały post walentynkowy, w którym przedstawiły cytaty
o tym dniu znajdujące się w serii „Harry Potter” i konkurs na najlepszą
walentynkę do Hermiony Granger. Szczerze mówiąc, miałyśmy nadzieję, że dzisiaj
będę publikować post z głosowaniem na tę najlepszą spośród podesłanych.
Niestety otrzymałyśmy tylko jedną walentynkę. Oczywiście cieszymy się, że autorka
poświęciła czas na napisanie jej, ale musicie przyznać, że jedno zgłoszenie to
dość słaby wynik. Może kolejne konkursy będą się cieszyły większym
zainteresowaniem? Oby tak było.
Długo
zastanawiałyśmy się w jaki sposób wyróżnić autorkę walentynki. Stwierdziłyśmy,
że po prostu opublikujemy jej pracę, abyście mogli zapoznać się z jej treścią.
Tak więc, zapraszam do lektury walentynki autorstwa Izabeli (blog: http://potterowskie-jednopartowki.blogspot.com/):
„Moja walentynka”
Hermiono Granger, Gryfonko ma
droga,
Nie bądź dla siebie, aż taka
sroga!
Twoje włosy są strasznie
roztrzepane,
Ale wiedz, że uważam je za
wspaniałe!
Choć wzrostem przypominasz
skrzata domowego,
To przysięgam, że nie widziałem
nic słodszego!
Oczy twe piękne, wielkie,
brązowe i bajeczne,
Odwracają wzrok od dużych zębów
bardzo skutecznie!
Śmiejesz się dźwięcznie, aż w
uszach rechocze,
A ja uważam to za bardzo urocze!
Gdy krzycząc czerwienisz się
pod kolor pomidora,
Wiedz, że absolutnie nie mam Cię
za potwora!
Choć większość wróży ci
staropanieństwo,
To nie traktujesz tego jak
przekleństwo!
Przyznam się szczerze, padając
na kolana,
Myślę o Tobie od samego rana!
Nowa miotła, quidditch, a nawet
czekolada,
Tyś najważniejsza, stąd ta
ballada!
Bądź więc teraz grzeczną
dziewczynką,
I zgódź się zostać MOJĄ
WALENTYNKĄ!
Bardzo
serdecznie dziękujemy autorce walentynki za to, że ją napisała. Domyślam się,
że napisanie wiersza nie jest prostą sprawą, więc tym bardziej należą jej się
brawa! Zapewne będzie jej bardzo miło, jeśli pod tym postem napiszecie kilka
słów o jej pracy.
A oto mała pamiątka, wykonana przez niezastąpione LOG!
Zima
się kończy i wypadałoby trochę odświeżyć naszą playlistę. Świąteczny klimat
dawno minął i podejrzewam, że już jej tak chętnie nie słuchacie. Dlatego
prosimy Was o wysłanie swoich ulubionych utworów kojarzących się z wiosną,
która cichutko puka do naszych drzwi. Może energetyczne i pełne pozytywnej
energii piosenki sprawią, że pojawi się szybciej?
Mamy
tylko prośbę, aby piosenki nie miały w sobie zbyt dużo wulgaryzmów. Jesteście w
różnym przedziale wiekowym, poza tym chcemy, żeby na katalogu panowała
przyjazna atmosfera. :)
Niech
poniesie Was fantazja. Oczywiście utwory nie muszą się kojarzyć z fanfiction. Wybierzcie
swoich ulubieńców!
Prosimy
o przesłanie maksymalnie 5 utworów. Postaramy się większość dodać do naszej playlisty.
;)
Tytuł i
autora piosenki/piosenek przesyłajcie nam do 10 marca na maila katalog.granger@gmail.com
lub na gg: 39388615.
Czekamy na Wasze pomysły!
Pozdrawiam serdecznie,
Arcanum
Ooo, ta Walentynka była słodka! ❤ I naprawdę podziwiam, że odważyłaś się i ją napisałaś - ja z wielkim postanowieniem weszłam w link do konkursu, chcąc spróbować swoich sił, ale kiedy zobaczyłam, co takiego musiałabym napisać... Poległam z kretesem! xD Więc gratuluję Tobie, Autorko, i trzymam kciuki, żebyś spróbowała w kolejnym konkursie (mój ulubiony fragment to o wzroście skrzata domowego - w ogóle jestem pod wrażeniem, że udało Ci się tak fajnie połączyć te porównania z samą ideą Walentynki).
OdpowiedzUsuńA co do ferii - mi się właśnie skończyły te dwa cudowne tygodnie, ale jestem bojowo nastawiona! A co się będę chowała przed jakąś tam nauką! Dam radę! *tylko czekać na moje pierwsze załamanie, które będzie jutro wieczorkiem, kiedy będę musiała włączyć budzik*
Pozdrawiam,
C.
Naprawdę fajnie napisane, jak się chce, to nawet zęby mogą być romantyczne :D
OdpowiedzUsuńFakt, mi też z wiosną wracają chęci - może niekoniecznie do wszystkiego, do czego bym chciała, ale kreatywność powraca na pewno ^^