Co nowego u Granger?

Cześć!

Minął równy tydzień od ostatniego wpisu, więc pojawiamy się z kolejnym — tym razem z następnym postem z serii „Co nowego u Granger?”. Ostatni był pod koniec listopada, więc stwierdziłam, że to dobry czas, by pojawił się następny. Zanim jednak przejdę do omawiania blogów, na które zwróciłam uwagę podczas ostatnich poszukiwań, chciałam jeszcze krótko z Wami pogadać, omówić ostatnie dni/tygodnie!

Po ostrej walce na studiach z egzaminami, wreszcie wróciłam do domu. Jest to dla wszystkich trochę szokujące, ale skończyłam sesję zanim ta na dobre się zaczęła. Na moim kierunku jeszcze zanim rozpocznie się sesja, wykładowcy robią nam zerówki i w tym roku postanowiłam, że muszę się spiąć, odłożyć na bok sen, i zdać wszystko w pierwszych terminach. Jak się okazało, udało mi się! Czeka mnie prawie miesiąc wolnego; co prawda większość tego czasu spędzę w pracy, ale tak czy inaczej strasznie się cieszę, bo będę mogła nadgonić pisanie pracy licencjackiej (z którą jestem kompletnie w tyle). Nowy Rok generalnie od samego początku dał mi nieźle w kość, bo oprócz natłoku nauki, z którą chciałam się jak najszybciej uporać, złapała mnie jelitówka — męczyła mnie ponad tydzień! Ale uff, na szczęście już mogę odpocząć. A u Was, studenci, jak z sesją? Jak sobie radzicie ze wszystkimi egzaminami? No i wiem, że dla niektórych trwają ferie! Opowiadajcie, co słychać, jak spędzacie ten wolny czas.

Ależ się rozpisałam! Lubię tak Wam poopowiadać, co się u mnie dzieje, raz na jakiś czas. Mam nadzieję, że Wy również w komentarzach opowiecie mi co u Was. Będzie mi bardzo miło, naprawdę!

Zanim jeszcze przejdę do głównej części, chciałabym wrócić do posta, który był publikowany dwa tygodnie temu. Zachęcam Was do przeczytania go i podzielenia się swoimi uwagami — czekamy na Wasze propozycje, jeśli chodzi o nowości na KG. Chciałybyśmy, żebyście powiedzieli nam, co chcecie czytać na katalogu, jakie posty Was interesują — publikujemy je w końcu dla Was. Koniecznie piszcie; możecie w komentarzach lub wysyłać wiadomości na naszego maila. Śmiało, nie bójcie się! Wasze wiadomości są dla nas ogromną motywacją do dalszego działania. Oprócz tego zapraszam Was do wzięcia udziału w wyzwaniu potterowskim. Już kończę gadać! Czas na konkrety.

Na trzecią odsłonę „Co nowego u Granger?” wybrałam trzy blogi — dwa z nich to blogi poświęcone miniaturkom i krótkim opowiadaniom, a na jednym jest publikowane dłuższe opowiadanie.

„Zagubione niebo” autorstwa Airi.

Dlaczego wybrałam tego bloga? Pierwszym, na co zwracam uwagę przy szukaniu blogów, jest regularność w publikowaniu nowych postów. Jak jest napisane w opisie, na blogu tym są publikowane miniaturki i krótkie opowiadania, dotyczące Harry'ego Pottera. Oprócz miniaturek związanych z Hermioną Granger, znajdziecie również teksty, odnoszące się do innych bohaterów! Uważam, że każdy odnajdzie tutaj coś dla siebie, dlatego myślę, że warto wpaść na tego bloga. Bardzo Was do tego zachęcam. Zostawiam link w tytule, od razu przenoszący do spisu treści. A jak coś przeczytacie — nie zapomnijcie zostawić komentarza! Myślę, że będzie to dla autorki bardzo motywujące.

„Miniaturki DOSME” autorstwa BellariX

Następny blog, na którym znajdują się w większości miniaturki! BellatriX całkiem regularnie publikowała nowości, dlatego tym razem również uważam, że to idealny wybór — fan każdego pairingu znajdzie tutaj coś dla siebie! W kolumnie po prawej stronie macie zakładkę z etykietami, więc sami możecie wybrać jaki tekst, z jakimi postaciami, Was interesuje. Bardzo gorąco zachęcam Was do przeczytania tekstów tej autorki.

„W granicach nierozsądku” autorstwa Lizzy88

Tym razem zdecydowałam, że ostatnim blogiem, który Wam zaproponuję, będzie dłuższe opowiadanie — coś idealnego na wolne wieczory. Autorka opublikowała już ponad pięćdziesiąt rozdziałów i w dalszym ciągu pojawia się coś nowego! Zachęcam Was do zapoznania się z tym opowiadaniem, a szczególnie osoby, które uwielbiają pairing sevmione.

Na dzisiaj to tyle! Mam nadzieję, że blogi, które wybrałam na trzecią odsłonę, spodobają się Wam i każdy znajdzie coś dla siebie. Takie było moje założenie, gdy zaczęłam poszukiwania. :) Tymczasem ja zmykam oglądać film (od piątku oglądam wszystkie od Marvela) — możecie w sumie polecić mi jakąś fajną komedię/dramat/film akcji. Zobaczymy czy znajdzie się coś, czego jeszcze nie oglądałam!

Do zobaczenia za tydzień!

M.