Ariana dla WS | Blogger | X X

24 wrz 2016

„Świat mi się skręcił” — oceny jury.

Cassie
— Odniesienie do tematu: 3/3
Bez zbędnego zrzędzenia daję 3 punkty. 

— Styl napisanej pracy: 9/10
Kolejny tekst, który mnie powalił. Poważnie. Lekkie pióro, dzięki czemu szybko i przyjemnie się czytało. Przemyślany pomysł (wielki plus za niego → rzadko kiedy spotykam się z parą damsko-damską, zazwyczaj większość idzie w kierunku męsko-męskim), dobre wykonanie, mam tylko wrażenie, że czegoś zabrakło. Chodzi mi o fragment, kiedy Maired umiera ← za szybko to się potoczyło, jakby akurat ta część była pisana na szybko (a mogło tak być). W każdym razie zakończenie zrekompensowało ten drobny ubytek (ubytek dla mnie oczywiście) → jestem wzruszona normalnie! 

— Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna: 8/10
Ajajaj! „Weasleya” bez apostrofu, pamiętać, by zapytać w takich sytuacjach wujaszka Google, który z chęcią pomaga. 
„Długie, niemal przeciągłe, rzucane Hermionie z rozmysłem.” ← nie podoba mi się to zdanie; tak, zdaję sobie sprawę, że to nie błąd, ale musiałam je przytoczyć (czepialstwo Cassie się uaktywniło). 
„swobodnie śmiała się i rozmawiała z Gryfonką– nie tylko na tematy związane z transmutacją” ← spacja musi być po obu stronach (takie drobne niedopatrzenie). 
„ich spotkanie przebiegło, tak, jak powinno” ← bez przecinka po „przebiegło”. 
„Każde słowo Krukonki, każda pojedyncza łza, która przetoczyła się po jej policzku, burzyły mury w sercu Hermiony, tak staranie budowane nocą” ← literówka: „starannie”. 
„Naprawdę nie jej widzieliście?” ← coś się pochrzaniło z szykiem, „nie” powinno być po „jej”. 
„Zadziwiona stwierdzeniem, że jej ukochana służyła Voldemortowi” ← ja bym raczej powiedziała „zdziwiona”. 
Błędów praktycznie nie ma, więc daję 8 punktów (jakieś tam jednak wypisałam; byłoby dziewięć, gdyby nie „Weasley” z apostrofem). 

— Inne uwagi: 3/5
Daję 2 punkty za pomysł i 1 punkt za słowo „lica” ← nie pamiętam, kiedy ostatnio spotkałam się z nim w jakimkolwiek fanfiction czy w ogóle blogosferze. 

— Ewentualne rady: 
Radziłabym tylko popatrzeć na odmianę nazwisk i imion zagranicznych, tylko do tego mogę się tak naprawdę przyczepić. 
Edge
— Odniesienie do tematu: 1/3
Stare grzechy mają długie cienie. Nie widzę tutaj dokładnych odniesień do tego tematu, chyba że na samym końcu, kiedy związek z Maired rzucał cienie na przyszłe małżeństwo Hermiony z Ronem. A to zaledwie kilka akapitów. Tymczasem większość tekstu nie ma nic wspólnego z cieniami dawnych grzechów. Być może uznałaś homoseksualny związek Hermiony za grzech, który później miał ją prześladować, ale to nadal słabe związanie z tematem.

— Styl napisanej pracy: 8/10
Posługujesz się dość lekkim stylem, chociaż często przytrafiają ci się błędy, małe nieestetyczne potknięcia. W pewnym momencie użyłaś słowa „lica, które uznawane jest za archaizm. Poza tym, nie panujesz nad tym, jak tekst jest osadzony w rzeczywistości. Jak bohaterki mogły spotkać się w Pokoju Życzeń? Mogły spotkać się przed nim i razem tam wejść, ale czy istnieje sposób na to, by któraś mogła tam wejść, gdy druga już jest wewnątrz? Jeśli istnieje taki sposób, to jaki? Trzeba pamiętać o szczegółach. Zabrakło mi także kwestii jakiegoś autentyzmu. Nie ma żadnej wzmianki o przyjaciołach Hermiony, o tym, że musiała się przed nimi ukrywać ze swoim uczuciem.
Podobały mi się te liryczne wstawki, chociaż raziło mnie słowo „skręcił. Może za bardzo kojarzy mi się ze skręcaniem papierosów. Przydałoby się zmienić to słowo na coś bardziej zręcznego.

— Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna: 7/10
Zdarzają ci się błędy interpunkcyjne, składniowe i stylistyczne. To kilka przykładów:

„zmaga” — wzmaga: to była chyba literówka.
„Naprawdę nie jej widzieliście?” — „Naprawdę jej nie widzieliście?: błąd w szyku wyrazów.

„Nie mogła być przecież…
(To słowo nie chciało nawet pojawić się w jej myślach.)
Nie mogła być przecież lesbijką”: ten nawias jest tutaj niepotrzebny.

„Od środka rozsadzał ją strach i zdenerwowanie” — „Od środka rozsadzały ją strach i zdenerwowanie: piszesz o dwóch emocjach, więc czasownik musi być w innej formie.

„Wszyscy zgodnie twierdzili jednak, że nie widzieli jej” — Jednak wszyscy zgodnie twierdzili, że jej nie widzieli: podobny błąd z szykiem wyrazów.

Popracuj także nad układem tekstu. Jest bardzo dużo akapitów, ale mało przerw między nimi. Tekst wygląda mało przejrzyście i dość ciężko się to czyta.

— Ewentualne rady:
Oklepana rada, ale czytaj dokładnie tekst przed opublikowaniem. Większość błędów stylistycznych i składniowych da się wyeliminować w ten właśnie sposób.
Postaraj się pomyśleć o realności tekstu. Autor nie zawsze zwraca uwagę na szczegóły, które mogą rzucić się w oczy czytelnika. 
Pisarka
— Odniesienie do tematu: 2/3
Ciężko mi jest to ocenić, ponieważ miniaturka jest zgodna z tematem, jednak, czy zachowanie Hermiony było grzechem? Raczej nazwałabym to błędem. 

— Styl napisanej pracy: 9/10
Trudno jest oceniać prawdziwość Hermiony, ponieważ nie była ona lesbijką, więc nie wiadomo, jak się by zachowywała, ale miłość to miłość, a od niej niewątpliwie bije to uczucie. Cudowny opis wyznania miłości. Dialogi były okej, bardziej podobały mi się opisy. Bardzo dobrze było opisane, co postacie robią, kiedy rozmawiają, co czują. Bardzo to cenię. Zachowanie Hermiony w tym ostatecznym momencie było zrozumiałe. Był to jeden wielki szok, dlatego nie zareagowała. 

— Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna: 10/10
Nie zauważyłam żadnego błędu.

— Inne uwagi: 5/5
Za wprowadzenie nowej postaci, ciekawe prowadzenie akcji i nagły zwrot w wydarzeniach(Maired śmierciożercą). Szczególnie podoba mi się to, że sprawa nie jest do końca z nią wyjaśniona. Nie wiadomo, dlaczego to zrobiła. I jeszcze ten ślub. To brzmi, jakby ciąg dalszy miał nastąpić.
Arcanum Felis
— Odniesienie do tematu: 3/3
Oczywiście praca napisana na temat. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.

— Styl napisanej pracy: 10/10
Pod tym względem praca jest idealna. Stworzyłaś miniaturkę, która była zaskoczeniem. Nie spodziewałam się tego, że poruszysz taki temat. Chwilami miałam łzy w oczach, a to nie zdarza się często, więc możesz być z siebie dumna. Jeśli chodzi o Twój styl piszesz bardzo dobrze. Tworzysz ładne zdania, potrafisz zaciekawić. Podobało mi się to, że tytułowy cytat przewijał się przez całą treść. Nadało to całości jakiejś magii. 

— Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcja 8,5/10
Jest nieźle, ale nie dam maksymalnej ilości punktów, ponieważ zrobiłaś kilka błędów. Oto one:
Weasley’aWeasley’em, Weasley’u — niestety błędnie odmieniasz nazwisko Rona. Prawidłowy zapis brzmi tak: Weasleya, Weasleyem, Weasleyu. Radzę poczytać poradniki, które znajdują się w Internecie. Zapewne uznasz, że się czepiam, ale zła odmiana nazwiska to poważny błąd. Jednak zapewniam Cię, że jeśli raz ktoś zwróci Ci uwagę, na przyszłość nie popełnisz tego błędu (wiem to z własnego doświadczenia).
„Swarr siedziała przy stole, który pojawił się w Pokoju Życzeń, swobodnie śmiała się i rozmawiała z Gryfonką– nie tylko na tematy związane z transmutacją.” — to zapewne przeoczenie, ale po słowie „Gryfonką” nie zrobiłaś spacji.

— Inne uwagi: 3/5
Daję trzy punkty za odważny temat pracy. Przyznam szczerze, że nigdy nie czytałam miniaturki, która dotyczyłaby związku homoseksualnego. A Hermiona Granger jako lesbijka to totalne zaskoczenie. Brawo!

— Ewentualne rady:
Piszesz bardzo dobrze, czasem zdarza Ci się zrobić mały błąd, ale to oczywiście nie zbrodnia. Nikt nie jest nieomylny. Podoba mi się Twój styl, a przede wszystkim odwaga. Pisz dalej, chętnie przeczytam kolejne Twoje dzieło :)
Kathleen Smith
— Odniesienie do tematu: 2/3
Interpretacja własna jest. Miniaturka utrzymana w smutnym tonie. Jednakże moim zdaniem było zbyt mało tego smutku.

— Styl napisanej pracy: 8/10
Miniaturka bardzo oryginalna, ale tym samym odbiegająca od kanonu. Zazwyczaj nie mam problemu z zaakceptowaniem nowych pairingów, ale tego, że Hermiona okaże się lesbijką —  nie spodziewałam się.  Oczywiście nie mam nic przeciwko takiej parze. Czytało mi się przyjemnie, chociaż jestem przeciwna używaniu słów: Gryfonka czy Krukonka. Niby wiadomo, o kogo chodziło, ale jednak po co wprowadzać niepotrzebne zamieszanie, skoro można najprościej użyć samego imienia (ewentualnie nazwiska, ale to też raczej w skrajnych przypadkach)? Podobały mi się za to przerwy w formie wiersza pomiędzy przeskokami wydarzeń.  

— Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna: 8/10
Dominowały głównie błędy językowe i interpunkcyjne, choć muszę przyznać, że nie wyłapałam ich za dużo. Myślę, że większość z nich to zwykłe niedopatrzenia. 
a brak skupienia na lekcjach niewytłumaczalny brakiem snu” — chyba chodziło o nie wytłumaczy”.
„w drzwiach od toalety” — w drzwiach toalety.
„Cho Chung” — Cho Chang.
„Naprawdę nie jej widzieliście?” — Naprawdę jej nie widzieliście?
+ czasem brakowało przecinków, a kropkę stawia się PO cudzysłowie.

— Inne uwagi: 2/5
Za niebanalny pomysł i te porywające wtrącenia w postaci wiersza.

— Ewentualne rady:
Polecałabym ograniczyć używanie nazw typu: „GryfonkaKrukonka”. :)
_____________
Podsumowując: 109,5 punktów.