Ariana dla WS | Blogger | X X

12 maj 2016

"Dzień kobiet" - oceny jury

Lusia
Odniesienie do tematu – 3 pkt.
Jest Dzień Kobiet i są odpowiednie słowa.

Styl – 8 pkt.
Podoba mi się ta miniaturka. Nie wiem czym, ale czymś mnie ujęła. Daję dużego plusa za prostotę i to, że Autor/Autorka nie pchał się w jakieś udziwnione scenariusze. Początek był dla mnie może trochę zbyt za słodki, ale za to dalej było już tylko lepiej. Bardzo spodobała mi się końcówka, a zwłaszcza zachowanie Dumbledora – było takie szczere i prawdziwe. Potraktowałam je z lekka jako karykaturę profesora z książki i nie mogłam przestać się uśmiechać. A zazdrosne Ślizgonki, które nie zostały obdarowane wspaniałymi prezentami były zupełną wisienką na tym literackim torcie.

Poprawność – 8 pkt.
Najbardziej raziła mnie pisownia „Dnia Kobiet”, który piszemy wielkimi literami. Poza tym było całkiem nieźle, ale niestety, akapity nie były odpowiednio zaznaczone.

Inne uwagi – 5 pkt.
Uważam, że ta praca zasłużyła na te pięć punktów, z uwagi na tę karykaturę jaką zauważyłam wcześniej. Dość odważny pomysł, który bardzo mi się spodobał. I świetnie się czytało tę lekką miniaturkę po tych wszystkich ponurych, wojennych opowiadaniach, które były wcześniej.
Cosima
• Odniesienie do tematu — 3/3 
Jest. 

• Styl napisanej pracy — 6/10
Styl bardzo przeciętny, niczym się nie wyróżniający. Kurde, albo ja jestem dziwna albo faktycznie ciężko znowu z nutką humorystyczną. Znaczy, nie mogę powiedzieć, że było źle, bo skłamałabym, ale dla mnie humor przedstawiony w tekście jest niezadowalający. 
Fabularnie zgrabnie, styl zwyczajny, nieprzekombinowany, w sam raz. Zazwyczaj rozpisuję się nieco więcej, ale na temat Twojej mini nie mam zbyt wiele do powodzenia w tym punkcie. Jest w porządku, ale brakuje mi tej fajnej nutki humorku, brakuje mi jakichś ciekawych, porywających opisów, brakuje mi również emocji, które budowałyby ten, powtarzany już setny raz, humor. 

• Poprawność ortograficzna, stylistyczna — 5/10
„Zza drzwi dziewczęcego dormitorium” Wydaje mi się, że o wiele lepiej sprawdziłby się tutaj akapit. 
Tekst niewyjustowany, pozbawiony logicznych akapitów. 
Zły zapis dialogów. 
Dialogi powinno zapisywać się pauzą, tj. „—”.
„Jesteście cudowni! – Wykrzyknęła” Wykrzyknęła małą literą, ponieważ wskazuje to na czynność mówienia. 
„zawadiacko odpowiedział” Odpowiedział zawadiacko. Najpierw czynność mówienia, potem reszta. 
„włosami i ubraniami i płatkami róż we włosach” Po co tyle „i”? Od czego mamy przecinki?
„jaki dostały Ślizgonki były nędzne” Przed „były” przecinek. 
„obok brunetki” Obok brunetki, czyli obok kogo? Po co opisywać kolorem włosów, skoro postacie mają imiona, nazwiska, nie wiem, płeć. Jakby wszyscy w Wielkiej Sali mieli czarne włosy, to opisywałabyś ich po rozmiarach nosów? 
„Jakoś im nie współczuję – Ginny prychnęła śmiechem” Jest błędny zapis dialogu, ale jest również prychnięcie śmiechem, które raczej nie należy do poprawnych określeń. Nie prycha się śmiechem. 
„dzień kobiet” Powinno być zapisane wielkimi literami, tj. „Dzień Kobiet”. 
„Wracając do klasy dziewczyna w myślach” Po klasy przecinek. 
„Brunetka, niewiele myśląc ruszyła za nimi.” Po myśląc przecinek. Ponadto, Hermiona była szatynką, nie brunetką. Chyba że przefarbowała się na czarno. 
„Ci, którzy zdążyli zabrać z klasy różdżki wyjęli” Po różdżki przecinek. 
„nie wiedziali co robić” Przed co przecinek. I nie wiedzieli, nie nie wiedziali. 
„płakać, czy starać się pomóc” Przed czy bez przecinka. 
„ruchy zamarły a wielkie liście” Przed a przecinek. 

• Inne uwagi — 0/5 
Nie daję żadnego dodatkowego punktu, ponieważ tekst mnie niczym nie zachwycił, nie pojawiło się nic, co mogłabym dodatkowo ocenić. 

• Ewentualne rady dla autorki pracy
Jedynym takim ogromnym plusem tego opowiadania była końcówka i, jak zwykle, niezawodny i dowcipny Dumbledore. Musisz pracować nad tekstem, sprawdzać go, czy nie pominęłaś jakiś literówek albo błędów. Brakowało mi również estetyki tekstu. Musisz szlifować swój warsztat, bo nie ma źle, ale też nie jest najlepiej. Brakowało mi zabawnych opisów, ogólnie opisów, jakiś emocji i uczuć, zwrotu akcji, czegokolwiek, co chwyciłoby mnie za serce. Ufam, że jeśli będziesz pracować nad swoim stylem i błędami (których nie wypisywałam wszystkich, bo ocenka zajęłaby trzy razy tyle miejsca), wyrobisz się na tyle, żeby potem wszystkich czytelników chwytać za serce i sprawiać, że z chęcią będą czytali to, co publikujesz. Powodzenia!
Iluvia
Odniesienie do tematu – 3 pkt
Styl napisanej pracy – 5 pkt
Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna – 6 pkt
Inne uwagi – 2 pkt
Miniaturka, która jest zgodna z wybranym tematem. I opisuje historię za czasów szkolnych w Hogwarcie. Lekka, momentami zabawna, ale mi czegoś zabrakło. Plusem jest Snape (którego osobiście uwielbiam). Praca jest poprawna i myślę, że za jakiś czas autorka może nas zaskoczyć (trzeba tylko pisać, pisać i pisać).
Pojawiły się błędy stylistyczne, ogólną estetykę tekstu należałoby poprawić. 
Powodzenia w dalszym pisaniu!
Basia
• Odniesienie do tematu: 3/3
Są słowa kluczowe i to nie tylko wspomniane, lecz bardziej omówione. Jest opisany Dzień Kobiet. Maks punktów.

• Styl napisanej pracy: 9/10
Miniaturka zabawna, czyta się bardzo przyjemnie. Wszyscy bohaterowie zgodni z kanonem. Nawet te dodanie stu punktów pasuje mi do Dumbledore'a.

• Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna: 8/10
Dialogi były miejscami źle zapisane, brakowało mi też akapitów.
Dzień Kobiet piszemy wielkimi literami.
Zła odmiana nazwiska Dumbledore'a. Zamiast „Dumbledora” powinno być właśnie „Dumbledore'a”. Innych błędów nie znalazłam.

• Inne uwagi: 2/5 
Za to, że przyjemnie się czytało. I za to, że historia była bardzo, bardzo zgodna z kanonem (zachowania wszystkich bohaterów i realia Hogwartu)
Ania
Odniesienie do tematu: 3/3
Odniesienie było, a więc punkty też są, a konkretnie to 3.

Styl napisanej pracy: 8/10 
Aż się uśmiechnęłam, czytając ostatnie zdanie. Kochany Albus taki bezstronny. Przyjemna miniaturka na zabicie nudy, szybko się ją czyta, poprawia też humor. Biedny Severus, znowu został poszkodowany. Ciekawy pomysł, zastanawiam się tylko gdzie był Draco, kiedy Hermiona się przewróciła? Zabrakło mi gdzieś jego nabijania się z Hermiony. 8 punktów za całokształt.

Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna: 7/10
Chwilami brakowało przecinków, jak na przykład tutaj:
„Żeby przestały się ruszać trzeba rzucić na nie zaklęcie zamrażające.”
I oczywiście akapity, które raz się pojawiały,  a raz nie. 

Inne uwagi: 0/5
Brak.