"Czara" - opinie jury

Koka Kola

Zgodność z tematem – 1/3 pkt
Zgoda, użyte są nakazane słowa, ale nie wychwyciłam tutaj nic zabawnego. Dlatego musiałam obniżyć punktację.

Styl – 3/10 pkt
Miniaturka po prostu słaba. Nie ratuje jej nawet początek, który nie jest najgorszy. Końcówką  Autor sprawił, że zapomniałam o całej reszcie. Za szybko przeprowadzona akcja, absolutny brak opisów… To wszystko działa na niekorzyść. Miniaturka jest po prostu amatorska, niepoukładana.  Nie wiem, czy był sens wysyłania jej na ten konkurs.

Poprawność – 8/10 pkt
Nie ma literówek, czy innych błędów. Ale nie rozumiem dlaczego w połowie zmienia się zapis dialogów. Należało już chociażby trzymać się jednego sposobu.

Dodatkowe punkty – 1/5 pkt
Ta Turcja jest zupełnie niepotrzebna. Tylko wprowadza zamęt. I w ogóle nie ma napisane, co to była za czara. A to przecież wokół niej kręciły się wszystkie pozostałe zdarzenia. I trochę naciągane to przeniesienie w czasie.

Suma – 13/28 pkt

BellatriX 

Odniesienie do tematu
Taaa… niestety mam wątpliwości, co do „humorystycznego” wątku tej miniaturki. Otrzymujesz ode mnie 1 pkt.

Styl
Niestety, nie jest to zbyt dobra praca. Uważam, że tutaj najlepiej by się spisała metoda, jaką stosują początkujący autorzy: najpierw zapisać wszystkie pomysły na osobnej kartce, potem połączyć je w logiczny sposób, a dopiero na koniec napisać opowiadanie. Jest kompletnie nieposkładane, wydarzenia nie łączą się w jedną, logiczną całość. Początek nie jest taki zły, ale końcówka pogrążyła caluteńką pracę. Najbardziej mnie zdenerwowało, że wątek tytułowej czary nie został wyjaśniony – po prostu nie wiadomo, o co autorowi chodziło. Ciężki orzech do zgryzienia. Gdyby tylko trochę ją rozciągnąć! Byłoby o wiele lepiej. Przyznaję 4 pkt.

Poprawność
Zdziwił mnie zupełnie zapis dialogów. Niektóre napisane są dobrze, inne źle. Trochę mnie to wcięło. Innych błędów nie wychwyciłam. Tutaj ode mnie 7 pkt.

Inne uwagi
Dlaczego akurat Turcja? Czyżby autor/ka zainspirowany był „Wspaniałym Stuleciem”? ;) Boli mnie to, że wątek haremu nie został rozwinięty. Wielka szkoda. Niestety tylko 1 pkt.

Otrzymujesz 13 pkt, co daje 6 miejsce.

Olga

Zgodność z tematem
Według mnie została zachowana. Użyte są odpowiednie słowa i zwroty, całość ma charakter humorystyczny. 3 pkt.
Styl napisanej pracy
Praca nie jest najlepsza. Widać, że autorka nie jest jeszcze wprawioną pisarką. Brakuje opisów, które połączyłyby to wszystko w całość. Początek mnie zaintrygował, był naprawdę fajny. Zaciekawił mnie ta czara, czy była jakaś ważna itp. Tymczasem jej wątek został kompletnie urwany. Nic nie zostało wyjaśnione. I ten harem, zupełnie nie potrzebny. Trzeba było zostawić go w spokoju i dopracować inne szczegóły. Przyznaję 4 pkt.
Poprawność
Nie rozumiem, dlaczego tylko połowa dialogów została napisana poprawnie, a cała reszta błędnie, za pomocą dywizów. To najbardziej rzuca się w oczy, bo innych błędów nie wychwyciłam. Daję 7 pkt.
Dodatkowe uwagi
Kurczę, strasznie żałuję, że ten początek jest tak zepsuty. Gdyby nie to, ta praca byłaby jedną z lepszych! Albo może rozwinąć jakoś mocniej ten wątek haremu i tylko na nim się skupić? Przed autorką jeszcze dużo ciężkiej pracy. Przyznam Ci 1 pkt, strasznie przepraszam.
Ocena końcowa – 15 pkt.

Sarkastyczna

Odniesienie do tematu
Podane słowa są, w kilku miejscach się uśmiechnęłam. Nie mogę się przyczepić.
3/3

Styl napisanej pracy
Początek był dobry, nawet bardzo dobry. Przyjemnie się go czytało. Idealnie opisywał  dawne dzieje przyjaciół. Zastanawia mnie kilka rzeczy: jakim cudem czara się rozbiła? Jak jest wspomniane w tekście była magiczna, a wątpię, aby McGonagall, czy Dumbledore (jeszcze żył skoro wszystko dzieje się za czasów trio) nie zabezpieczyli jej  jakimkolwiek zaklęciem. Nagle zaczynają się schody, wątek ze zmieniaczem czasu to dla mnie w ogóle czysta magia, jakim cudem znaleźli się w Turcji? Nawet jeśli tak bardzo przenieśli się w czasie, że jeszcze nie istniał Hogwart (w co szczerze wątpię) to dlaczego nagle Turcja? Przecież to Anglia. Zmieniacz czasu cofa nas o kilka godzin w to samo miejsce z którego się cofnęliśmy.
Teraz będę czepiać się szczegółów, ale... w Hogwarcie należy nosić szaty, a Hermiona po przeniesieniu miała spodnie i sweterek.
Początek dobry, całość zepsuł koniec- taki ni z gruszki, ni z pietruszki.
6/10

Błędy
Dostrzegłam tylko dwa malutkie błędy:
"(...) obrazy zaczęły się przesuwać. Wszyscy upadli na podłogę i zamknęli oczy, bo zaczął wiać potworny wicher.": Aby uniknąć powtórzenie można napisać: zerwał się potworny wiatr.
"nicnierozumiejące": nic nierozumiejące
9/10

Inne uwagi:
Świetne uchwycenie zachowania trio. Było naturalne, prawdziwe.
1/5

Co daje razem: 19/28

Lamia

1. Odniesienie do tematu  - 2 pkt. 
Wszystkie słowa i zdania, które powinny znaleźć się w tekście znalazły się w nim, jeśli zaś chodzi o humorystyczny charakter pracy to wydaje mi się, że tego humoru było zbyt mało.
2. Styl napisanej pracy - 2 pkt.
Styl raczej taki sobie. Uwielbiam humorystyczne opowiadania, tu jednak poczułam niedosyt. O ile początek jakoś "trzymał się kupy", to dalej był już tylko chaos. Zastanowiło mnie to, jak łatwo dostać się do zmieniacza czasu i jak mógł się uruchomić po tym jak Ron na niego upadł, chociaż później Hermiona musiała "pokręcić" nim kilka razy, żeby wrócić.
Nie mogłam też zrozumieć dlaczego przeniosłaś ich tam gdzie przeniosłaś. W haremie tak właściwe nic się nie działo (może tylko to,  że łóżka ścielono 3 godziny przed kolacją) i tu zabrakło mi dalszego ciągu tej historii. Odniosłam nawet wrażenie, że jedynym powodem dla którego tam się znaleźli było to, że Hermiona mogła spróbować czegoś zielonego, pokrojonego w kostki (???), co okazało się limonką, która (o dziwo!) była bardzo smaczna.
3. Poprawność ortograficzna, stylistyczna, interpunkcyjna - 8 pkt.
Błędów raczej nie zauważyłam poza kilkom przecinkami, które były nie na swoim miejscu.
4. Inne uwagi, jeśli nie zostały one zawarte w powyższych podpunktach - 1 pkt
Tu przyznaję 1 pkt. za ostatnie zdanie, które wywołało wreszcie uśmiech na mojej twarzy :D
Razem - 13 pkt.

Eleonora Potter

Zgodność z tematem – 2/3 pkt.
Użyte zostały odpowiednie słowa, ale miniaturka mnie nie rozbawiła, przepraszam.

Styl – 4/10 pkt.
Akcja leci na łeb, na szyję. Początek naprawdę mi się spodobał i pomyślałam, że to może być naprawdę fajna miniaturka, ale końcówka bardzo mnie rozczarowała. Gdyby wątek tego haremu został lepiej rozwinięty, to byłoby o wiele lepiej. Hermiona mogłaby poznać jakiegoś przystojnego sułtana, czy coś ;) Niestety, wyszło tak ni z gruszki, ni z pietruszki. Szkoda, bo widać pomysł, ale nie został on odpowiednio rozwinięty.

Poprawność – 8/10 pkt.
Nie ma wielu błędów. Zastanawia mnie, dlaczego część dialogów została napisana poprawnie, a część z błędami, bo głównie z tym jest problem. Powinno się używać pauz i półpauz, a nie dywizów.

Dodatkowe uwagi – 1/5 pkt.
Najbardziej brakuje mi rozwinięcia wątku tej Turcji. To mogła być naprawdę bardzo ciekawa miniaturka! Strasznie żałuję, że nie pokusiłaś się o jakieś szczególiki i opisy wyglądu haremu.

W sumie dostajesz 15 pkt.