STO LAT STO LAT NIECH... a nie, to jeszcze nie dzisiaj.
Luty dobiega końca, rozpoczyna się marzec, do matury pozostały dwa miesiące... Czas leci naprawdę bardzo szybko; wręcz czuję, że przelatuje mi przez palce, czasem mam wrażenie, że zbyt wiele spraw mnie omija, bo po prostu ich nie zauważam. Czasem warto zatrzymać się w miejscu i przemyśleć kilka kwestii.
Szczególną dla nas kwestią jest to... Że jutro Katalog Granger obchodzi swoje pierwsze urodziny! Dlatego już dzisiaj rozpoczynamy świętowanie — nie jest to rzeczą dziwną, szczególnie dlatego, że przygotowujemy się do tego szczególnego dnia już od długiego czasu! Tym postem chciałabym otworzyć naszą "imprezę", mam ogromną nadzieję, że zbierze się tutaj mnóstwo osós, by razem z nami świętować ten szczególny dzień! Zaplanowałyśmy trzy dni, dzień po dniu, świętowania. Dzisiaj zaczynamy postem wyjątkowym dla ośmiu osób, autorek konkursowych prac, które, jak podejrzewam, są ciekawe wyników! Sama jestem ciekawa jak to wszystko wypadnie, ale zanim do tego przejdę...
Jako że już jutro rocznica katalogu, już dzisiaj chciałabym Wam podziękować. Podziękować za to, że jesteście, moi drodzy! Myślę, że dobrze wiecie, że gdyby nie Wasze zainteresowanie konkursem, nic by tu się nie działo. Dzięki Wam katalog nadal istnieje, dzięki Wam mamy ochotę wymyślać kolejne tematy do konkursów, pisać posty — to wszystko dzięki Wam. Gdyby nie Wasze wsparcie, które otrzymujemy każdego dnia, nie było by tu nas: bo każde pojedyńcze wyświetlenie daje nam kopa do działania, to taki nasz motorek napędowy. Dlatego mam ogromną nadzieję, że nadal będziecie nas wspierali swoją obecnością, swoimi komentarzami... Po prostu bądźcie, pokazujcie się, a my będziemy starały się jak najlepiej wszystko organizować. A teraz... proszę, bądźcie z nami przez te trzy dni! Są dla nas naprawdę ważne. Jutro pojawi się coś specjalanego, coś z odrobiną poczucia humoru... Dlatego już po północy zapraszam! Na razie kończę mówić, przecież to jutro są urodziny, a ja już się rozgadałam... Przepraszam! :)
Chciałabym jeszcze poruszyć pewną kwestię, otóż... byłam przerażona tym, co działo się w komentarzach pod postem z głosowaniem. Zanim zaczniecie wypisywać wszystkie negatywy, jakie Wam nie pasują w pracach, spójrzcie na ten tekst przychylniejszym okiem... kurczę, każda autorka się starała, włożyła tyle samo pracy w swój tekst. Nie wierzę, że wy, zaczynając pisać, nie popełnialiście żadnych błędów, wszystko było piękne, poprawne, idealne. Konkursy, które organizujemy są po to, by pomagać autorkom, by wskazywać im błędy jakie popełniają, ale robiąc to przy okazji miło. A jak czytałam niektóre komentarze... Przez Wasze słowa ktoś może się podłamać, nie wiecie kto jest jaki z charakteru, czy go nie zabolą wasze słowa. Dlaczego więc nie możecie być choć odrobinę mili? Nie rozumiem tego. Szacunek za szacunek, kochani.
Szczególną dla nas kwestią jest to... Że jutro Katalog Granger obchodzi swoje pierwsze urodziny! Dlatego już dzisiaj rozpoczynamy świętowanie — nie jest to rzeczą dziwną, szczególnie dlatego, że przygotowujemy się do tego szczególnego dnia już od długiego czasu! Tym postem chciałabym otworzyć naszą "imprezę", mam ogromną nadzieję, że zbierze się tutaj mnóstwo osós, by razem z nami świętować ten szczególny dzień! Zaplanowałyśmy trzy dni, dzień po dniu, świętowania. Dzisiaj zaczynamy postem wyjątkowym dla ośmiu osób, autorek konkursowych prac, które, jak podejrzewam, są ciekawe wyników! Sama jestem ciekawa jak to wszystko wypadnie, ale zanim do tego przejdę...
Jako że już jutro rocznica katalogu, już dzisiaj chciałabym Wam podziękować. Podziękować za to, że jesteście, moi drodzy! Myślę, że dobrze wiecie, że gdyby nie Wasze zainteresowanie konkursem, nic by tu się nie działo. Dzięki Wam katalog nadal istnieje, dzięki Wam mamy ochotę wymyślać kolejne tematy do konkursów, pisać posty — to wszystko dzięki Wam. Gdyby nie Wasze wsparcie, które otrzymujemy każdego dnia, nie było by tu nas: bo każde pojedyńcze wyświetlenie daje nam kopa do działania, to taki nasz motorek napędowy. Dlatego mam ogromną nadzieję, że nadal będziecie nas wspierali swoją obecnością, swoimi komentarzami... Po prostu bądźcie, pokazujcie się, a my będziemy starały się jak najlepiej wszystko organizować. A teraz... proszę, bądźcie z nami przez te trzy dni! Są dla nas naprawdę ważne. Jutro pojawi się coś specjalanego, coś z odrobiną poczucia humoru... Dlatego już po północy zapraszam! Na razie kończę mówić, przecież to jutro są urodziny, a ja już się rozgadałam... Przepraszam! :)
Chciałabym jeszcze poruszyć pewną kwestię, otóż... byłam przerażona tym, co działo się w komentarzach pod postem z głosowaniem. Zanim zaczniecie wypisywać wszystkie negatywy, jakie Wam nie pasują w pracach, spójrzcie na ten tekst przychylniejszym okiem... kurczę, każda autorka się starała, włożyła tyle samo pracy w swój tekst. Nie wierzę, że wy, zaczynając pisać, nie popełnialiście żadnych błędów, wszystko było piękne, poprawne, idealne. Konkursy, które organizujemy są po to, by pomagać autorkom, by wskazywać im błędy jakie popełniają, ale robiąc to przy okazji miło. A jak czytałam niektóre komentarze... Przez Wasze słowa ktoś może się podłamać, nie wiecie kto jest jaki z charakteru, czy go nie zabolą wasze słowa. Dlaczego więc nie możecie być choć odrobinę mili? Nie rozumiem tego. Szacunek za szacunek, kochani.
Przejdę już do konkretów. Zanim jednak ogłoszę wyniki, przypomnę Wam jeszcze tematy, w jakich można było przesłać miniaturki na nasz konkurs:
1. Interpretacja piosenki pt. „All you never say”, którą wykonuje Birdy. Tekst miał być melancholijny, utrzymany w smutnym nastroju.
2. Walentynki! — mogło być zawarte w tej pracy wszystko co związane z tym świętem. Warunkiem tego tematu było dwukrotne wykorzystanie słowa "serduszko".
3. Interpretacja gifa. Miniaturka w tym temacie musiała odnieść się do sytuacji na nim przedstawionej, zawierać motyw pianina.
O dziwo dostaliśmy prace z każdego tematu! Największym zainteresowaniem cieszył się temat związany z Walentynkami, zaś najmniejszym — interpretacja piosenki. Zanim przejdę jednak do przestawienia ocen naszego jury, chciałabym najpierw ogłosić zwyciężczynię konkursu, według naszych komentatorów! O dziwo, zebraliśmy naprawdę dużo Waszych opini, co jest oczywiście bardzo miłe. Bardzo się cieszę, że ten konkurs zyskał aż takie zainteresowanie! Mam nadzieję, że kolejne edycje wyjdą równie dobrze. No dobrze, nie przedłużam!
Miniaturką, która najbardziej spodobała się komentatorom i zyskała ich uznanie, to...
___________
_________
_______
_____
___
_
Miniaturka pt.:" CON AMORE" autorstwa Cosimy! Zyskałaś 112 punktów od naszych komentatorów! Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów. :)
Chciałam również powiedzieć, że dwa ostatnie komnetarze, dodane z kont anonimowych, bez żadego wytłumaczenia, w odstępach 6 minut, nie były brane pod uwagę. Podobne noty wydawały się podejrzane, stąd taka, a nie inna decyzja. Zwróciło to nie tylko naszą uwagę.
Chciałam również powiedzieć, że dwa ostatnie komnetarze, dodane z kont anonimowych, bez żadego wytłumaczenia, w odstępach 6 minut, nie były brane pod uwagę. Podobne noty wydawały się podejrzane, stąd taka, a nie inna decyzja. Zwróciło to nie tylko naszą uwagę.
No dobrze, jedno ogłoszenie wyników za nami, możemy odetchnąć z ulgą! Nie chcę zbytnio przedłużać, dlatego od razu przechodzę do przedstawienia ocen jury; jeśli ktoś również chciałby przypomnieć sobie poszczególne miniaturki — znajdziecie je poniżej, tak jak zawsze. Przy okazji chciałabym jeszcze raz bardzo, ale to bardzo podziękować autorkom miniaturek, że postanowiły napisać coś na nasz konkurs. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś spróbujecie swoich sił, bo nawet jeśli tym razem nie udało Wam się zająć pierwszego miejsca, nadal jesteście wygranymi! Ponieważ miałyście odwagę wziąć udział w konkursie, a to już czyni Was wszystkie wygranymi.:)
Klikając na numery poszczególnych miniaturek, przenosicie się na stronę z tekstami, klikając zaś na tytuły przenosicie się na stronę z ocenami jury.
I wreszcie nadszedł ten najważniejszy, przynajmniej dla autórów prac, moment! Długo wyczekiwane ogłoszenie wyników VIII konkursu na miniaturkę miesiąca. Jeszcze zanim do tego przejdę! Naprawdę nie mogę uwierzyć, że już 8 edycji tego konkursu za nami! Mieliśmy swoje wzloty i upadki, owszem, ale jeszcze nie odwołałyśmy konkursu, ewentualnie przedłużałyśmy terminy, ale prace zawsze były nadsyłane. No nic, koniec sentymentów, czas przejść do szczegółów!
Trzecie miejsce w naszym konkursie zajmuje miniaturka pt.:"Perła oceanu" autorstwa Marty Weasley! Zebrałaś od jury 133 punktów! Gratulujemy zajęcia miejsca na podium!
DRUGIE MIEJSCE OTRZMUJE...
_______
_____
___
_
Miniaturka pt.:" KARTKA OD NIKOGO" autorstwa THE GREY LADY! Jury było zachwycone Twoją miniaturką i zebrałaś naprawdę dużo punktów. Zachęcamy do udziału w kolejnych konkursach i serdecznie gratulujemy!
I wreszcie mogę ogłosić, że...
PIERWSZE MIEJSCE W KONKURSIE NA MINIATURKĘ MIESIĄCA VIII OTRZYMUJE....
___________
_________
_______
_____
___
_
MINIATURKA PT.:"CON AMORE" AUTORSTWA COSIMY! Zdobyłaś aż 142 punktów, co dało Ci prowadzenie nad innymi miniaturkami! Gratulujemy zajęcia pierwszego miejsca!
Autorka wygranej pracy otrzymuje nagrodę w postaci wywiadu (jeśli tylko będzie chętna - nic na siłę), oraz... książki, która zostanie wysłana pocztą (jeśli oczywiście zwyciężczyni będzie wyrażała taką chęć, co do nagrody :)). Aby dowiedzieć się szczegółów, prosimy autorkę o kontakt mailowy, nie będziemy tutaj się nad tym rozwodzić. :)
Autorów prac, którzy zajęli w konkursie któreś miejsce, prosimy o kontakt mailowy! Mamy dla Was małą niespodziankę, co prawda symboliczną, ale nadal coś. :) A wykonawcą niespodzianki będzie Land of Grafic!
Jeszcze raz bardzo dziękujemy każdej osobie z osobna za udział w konkursie. To naprawdę niezwykłe, że chcecie brać w nich udział, jest to dla nas naprawdę podbudowujące, aż chce się pisać kolejne posty z konkursami. Mamy ogromną nadzieję, że są one dla Was ciekawe! Jeszcze raz ogromnie gratuluję zwyciężczyniom, ale i osobom, które nie zajęły miejsca — nawet nie możecie myśleć o tym, jako przegranej. Każdy jest wygrany, każdy zasługiwał na pierwsze miejsce, ponieważ każda autorka tak samo pisała swoją miniaturkę, starając się przy tym. Nie zapominajcie o tym, bardzo Was proszę i, szczególna prośba! nie poddawajcie się, nigdy, ale to przenigdy.
Życzę Wam miłego wieczoru i zapraszamy na kolejny post już za kilka godzin! Jedno obiecuję — będzie ciekawie! :)
PS. Mam nadzieję, że atmosfera w komnetarzach pod tym postem będzie miła, bardzo o to prosimy . :)
M.