Ariana dla WS | Blogger | X X

26 wrz 2015

Ciekawostki #3

INFORMACYJNIE:
Zanim przejdziemy do milszej części postu, mamy dla Was kilka informacji!
Po pierwsze zapraszamy na ASK'a, który został założony specjalnie dla Was! Zakładka "Urodziny" także czeka na zgłoszenia!
Po drugie gorąco zachęcamy do zgłoszeń do grona Jury! Obecnie nikt się nie zgłosił i jeśli będzie tak dalej najprawdopodobniej będziemy zmuszone odwołać konkurs. 
Naprawdę, żeby Katalog Granger funkcjonował, nie wystarczymy my, administratorki, ale potrzebujemy także Was! Bez Was nie jesteśmy nic w stanie zrobić!



Harry Potter i więzień Azkabanu - książka

#1 Harry ujrzał Petera Pettigrew na Mapie Huncwotów. Fred i George, którzy mu ją dali, także powinni go zauważyć. Choć istnieje możliwość, że został on przez nich przeoczony, fakt, iż jako szczur najczęściej był blisko ich brata, Rona, świadczy o tym, że bardzo prawdopodobne jest, iż podczas studiowania mapy by się na niego natknęli.

#2 Rozdział pierwszy mówi, iż Historię magii napisał Adalbert Waffling, a nie Bathilda Bagshot. Błąd został poprawiony.

#3 W czerwcu Fred i George dowiedzieli się o tym, że SUMy poszły im słabo. W szóstym tomie dowiadujemy się, że takie informacje przekazywane są przez sowy w lecie.

#4 Zdarza się, że imię Hermiony Granger brzmi Harmiona Granger

#5 Na stronie 58 czytamy, że Błyskawicę zakupiła Irlandzka Drużyna Międzynadorodowa. Po pierwsze chodziło o drużynę narodową, po drugie wyrażenie "irlandzka" i "międzynarodowa" wykluczają się.

Harry Potter i więzień Azkabanu - film

#6 Początkowo rolę profesor Sybilli Trelawney proponowano Tildzie Swinton, jednak aktorka odmówiła.

#7 Początkowo rolę Syriusza Blacka miał zagrać Robson Green.

#8 Po śmierci Richarda Harrisa, który w dwóch pierwszych filmach wystąpił jako Albus Dumbledore, do zagrania roli kandydowali Christopher Lee oraz Ian McKellen. (Czyli filmowi Saruman i Gandalf, wyobrażacie sobie takiego Dumbledore'a? Bo ja nie!)

#9 W części pierwszej wejście do pokoju Gryffindoru było w korytarzu, a w części trzeciej znajduje się przy schodach. Zmienił się również portret Grubej Damy.

#10 Kiedy Harry podchodzi do Hardodzioba na polu z dyniami, widać wybrzuszenie pod jego podkoszulkiem - jest to mikrofon z baterią.

#11 Kiedy Harry nadmuchał swoja ciotkę, można zobaczyć liny, do których jest przywiązana.

#12 W Hogsmeade Draco Malfoy wzdryga się, zanim zostaje trafiony śnieżką przez Harry'ego.

#13 Specjaliści od efektów specjalnych spędzili sześć miesięcy kreując dementorów.

#14 Film zajął, mało zaszczytną, pierwszą pozycję na liście "najbardziej przepełnionych błędami filmów 2004 roku".

#15 Iluzjonista Paul Kieve został zatrudniony jako konsultant od magii. Jego zadaniem była nauka magii kilku członków obsady w tym Daniela Radcliffe'a i Emmy Watson (Hermiona i Harry) ponadto pracował on z nimi bardzo intensywnie by pomóc im opanować fizyczne efekty magiczne. Jest on pierwszy iluzjonistą zatrudnionym przy serii o Harrym Potterze. Także wystąpił przed kamerą w scenie w pubie Pod Trzema Miotłami.

23 wrz 2015

Nowe rozdziały #14

Informacyjnie - jak zwykle zapraszamy do stron pt "Urodziny!" , "Ask". Oblivion również dodała nasz Fanpage, znajdujący się na Facebooku, do którego również gorąco zapraszamy byście i na tym portalu społecznościowym mieli wgląd na to, co się dzieje na naszym Katalogu! No i oczywiście serdecznie otwieramy szeroko ramiona, byście wzięli udział w konkursach jak i głosowaniu na blog miesiąca - wrzesień! Wyniki dopiero w październiku, więc jeśli chcesz by Twój ulubieniec wygrał - głosuj! 

A teraz przedstawiam Wam nowości, które pojawiły się na poszczególnych blogach:

Autor: Selena Feltson
Kategoria: Dramione

"– Chyba nie da się już uratować tego eliksiru, panno Granger – stwierdził profesor Slughorn, który pojawił się obok niej nie wiadomo skąd. – Niestety, ale jestem zmuszony wystawić pannie Trolla. Bardzo mi przykro.

– Oczywiście, panie profesorze. Pan, jako nauczyciel, powinien być sprawiedliwy – powiedziała Gryfonka. Jej głos normalny, choć wyglądała jakby miała zemdleć. Oparła się o stolik, próbując ukryć wściekłość. Czy naprawdę nie dało się nic zrobić, uratować? Zajrzała do kociołka. W środku znajdowały się resztki jej pracy i… Malutkiej Bombki Postachu.

Hermiona doskonale znała tę rzecz, ponieważ George wypróbował ją na niejadalnej zupie Ginny w wakacje. Ruda była wściekła, choć wybaczyła bratu to zachowanie, gdyż to co ugotowała rzeczywiście nie nadawało się do jedzenia.
Tylko kto jej mógł to podrzucić? Odwróciła się instynktownie. Pierwszym, co zobaczyła, był Malfoy, próbujący nie roześmiać się na głos. Po prostu chichotał, patrząc w jej oczy, jak gdyby nigdy nic.
Już ja ci dam, żmijo, ty karaluchu jeden – pomyślała Hermiona, zaciskając usta.
– Koniec czasu! – ogłosił nauczyciel. Potem ruszył między stolikami, oglądając eliksiry. – Najlepszy eliksir wykonał Draco Malfoy. Gratulacje, Slytherin otrzymuje trzydzieści punktów. Dziękuję, widzimy się na następnych zajęciach. (...)"
________________________________________________________________

Autor: Selena Feltson
Kategoria: Dramione

"Był szczęśliwy, kiedy szedł na kolację. Dzień dobiegał końca, czas przebywania z Diabłem też, a dodatkowo wszyscy przy stole Slytherinu udostępnili im miejsce. Podczas, gdy inni gnieździli się na dwóch krańcach stołu, oni mieli cały środek dla siebie. Draco wypił szklankę soku, jak to zawsze czynił po zjedzeniu kolacji. Poczuł się dziwnie senny, chociaż była dopiero godzina dziewiętnasta. Ziewnął potężnie.– Jestem padnięty – mruknął. Jego głos brzmiał, jakby miał katar, przez spinacz znajdujący się na nosie.

– Smoku, jest sobota.

– Wiem.
– No właśnie. Nie możesz iść spać w sobotę o DZIEWIĘTNASTEJ.
– Owszem, mogę i zaraz to uczynię – powiedział i wyszedł z Wielkiej Sali, ponownie przy tym ziewając. Zabini od razu pomyślał, że to pierwsze Halloween, którego nie spędzą na straszeniu pierwszoklasistów. (...)"

________________________________________________________________
Autor: Lusia Na
Kategoria: Dramione

"Następnego dnia rano Hermiona wraz z córką stanęły pod willą Malfoya. "Jezu, jaka wielka" pomyślała. Nigdy nie widziała czegoś podobnego. Wielki biały dom otoczony był ogrodem, w którym rosło mnóstwo kwiatów i innych roślin. Trawnik był równiuteńko przycięty, jakby spod linijki. Nawet jedno źdźbło nie wystawało ponad poziom.Brunetka pomyślała, że musi tu pracować mnóstwo ludzi. Utrzymanie takiej wielkiej posiadłości w idealnym stanie musi wymagać dużo czasu.

- Mamo, wchodzimy? - Zoey pociągnęła ją za rękę.

- Och, oczywiście, zamyśliłam się. - Hermiona uśmiechnęła się do córki.
Zadzwoniły do drzwi.
- Kto tam? - zapytał głos z domofonu.
- Hej, to my! - zawołała Zo.
- Wchodźcie.
Furtka zabrzęczała. Dziewczynka pchnęła ją i pobiegła w stronę drzwi do domu. Nacisnęła klamkę i weszła do środka.
- Zoey! Przed wejściem należy zapukać! - skarciła córkę Hermiona.
- Witajcie - rozległ się głos ze środka.
- Tata! - zawołała dziewczynka
- Cześć, mała. - Draco z uśmiechem pogłaskał Zo po głowie, rozwalając misternie ułożoną przez matkę fryzurę, która składała się z drobnych pasem włosów ułożonych i spiętych wsuwkami. Mała uciekła z piskiem, a Hermiona posłała Malfoyowi karcące spojrzenie. Zresztą, już kilka razy złapała się na tym, że miała ochotę go strofować , jakby wciąż był dzieckiem.
- Może pójdziesz pobawić się ze Scorpiusem w ogrodzie? - zaproponował Draco blondyneczce. - Strasznie się za tobą stęsknił. W tym czasie ja i mama obgadamy najważniejsze sprawy. (...)"


________________________________________________________________
Autor: Mrs M.
Kategoria: Dramione

"— Ostrożnie — powiedziałam, kiedy odbierał ode mnie Sophie. Wyszłam z samochodu zaraz za nim; nawet nie zamknął samochodu, jakby w tej chwili nie liczyło się nic więcej oprócz jak najszybszego dotarcia do środka — zresztą, tak też było.
Przed szpitalem czekał już lekarz, który zapewne właśnie dzisiejszego wieczora, wraz z dwoma pielęgniarkami, odbywał dyżur. Odebrał od Malfoya moją córkę i zniknął za drzwiami. Przerażona spojrzałam na blondyna, a paraliżujący strach sprawił, że nie potrafiłam ruszyć się z miejsca. Dopiero kiedy Draco złapał moją dłoń i pociągnął za sobą do środka, nie mówiąc przy tym nic, ponownie otrzeźwiałam. Spojrzałam na nasze złączone dłonie i wciągnęłam mocniej powietrze. On zdawał się jednak tego nie widzieć albo zupełnie nie zwracał na to uwagi. Zamyślenie trwało jednak sekundę, Sophie była dla mnie ważniejsza od relacji, jaka zaczęła się tworzyć między mną a nim. Dopiero później, kiedy przyszła chwila spokoju, mogłam spokojnie przeanalizować każdą sytuację, każdą rozmowę… Ruszyliśmy wzdłuż korytarza, nie zważając na nic. Malfoy wiedział gdzie iść, ja za to nie miałam pojęcia, dlatego całkowicie mu zaufałam. Stanęliśmy przed drzwiami; Draco spojrzał na mnie i puścił moją dłoń, pozostawiając dziwną pustkę, której nie potrafiłam wytłumaczyć. (...)"
________________________________________________________________
Autor: Hermiona Malfoy
Kategoria: Dramione

"Uczniowie zaczęli wychodzić z przedziałów i wypatrywać przyczyny przerwania jazdy. Zrobiło się ciemno, a wszystkie kolejowe światła nagle, dziwnie zgasły. Draco i Blaise, patrzyli na siebie z przerażeniem, ale nie opuścili bezpiecznego miejsca spoczynku. Lunął deszcz, a za oknem pojawiły się dziwne, niezidentyfikowane smugi, które latały raz w jedną, raz w drugą. Próbowały się dostać do środka poprzez rozbicie szyb, które zrobione był z grubego, magicznego szkła. W pewnym momencie, pociąg zadrgał. Blondyn, zbladł ze strachu, a na korytarzu zaczęto krzyczeć. Te stwory, te demony dostały się do środka. Latały po całym pociągu. Szukały czegoś, szukały czegoś uporczywie. (...)"
________________________________________________________________
Autor: Salvio Hexia
Kategoria: Dramione

"W snach i w życiu nic nie przerażało bardziej niż niewiedza. To ona była największym strachem. Mądrość płynąca w słowach potrafiła nas ostrzec i przygotować do niebezpieczeństwa. Najgorszy był lęk przed nieznanym. Rzecz, której się boimy, może być niewielka. Ale strach przed jej nieznaną nazwą, jest jak niemożność otworzenia oczu na świat. A wszystko co widzisz, jest ciemnością, której twoje oczy nie rozumieją. (...)"
________________________________________________________________
Autor: Ashta
Kategoria: Dramione

"Prorok Codzienny był przekładany z rąk do rąk, a Hermiona uznała, że papier, na którym go wydrukowano jest ładny. Tyle razy już widziała ten nagłówek i czytała całą treść, że tylko kolor w całym wydaniu jej się podobał. No, może też życzenia na stronie siódmej. Wytłumaczyła wszystko i chyba tylko Ron był z niej dumny. Jej kochany Ron. Reszta była zbyt oburzona, aby zwrócić na nią uwagę. Tylko Ginny siedziała jakoś cicho, bawiąc się włosami. Granger wiedziała, że obwinia się o tą całą sytuację. Ale to nie była jej wina. Sama podjęła decyzję. (...)

________________________________________________________________

Autor: M
Kategoria: Dramione

"- Kochanie, zapłacisz? - zapytał Hermionę blondwłosy mężczyzna, pochylając się nad nią. Po raz kolejny owionął ją jego zapach, a ona pomyślała, że nie tylko do wina ma dobry gust. - Zapomniałem portfela.
- Oczywiście - udała, że wzdycha, uśmiechając się do siebie pod nosem, gdy ekspedientka obdarzyła ją niezadowolonym spojrzeniem. Zapłaciła kartą, kątem oka dostrzegając zdziwienie towarzysza. Spakowali szybko zakupy do siatek, które natychmiast od niej zabrał.
- Chodź, kochanie - objął ją ramieniem, świadom, że ekspedientka wciąż za nimi patrzy. Gdy tylko zniknęli za rogiem i kobieta nie mogła ich dostrzec, strąciła jego rękę ze swojej talii.
- Koniec szopki - mruknęła, przyspieszając kroku. Dorównał jej bez problemu
- Przynajmniej było zabawnie - zauważył.
- Jak komu - burknęła pod nosem.
- Nie znasz się na żartach - spróbował ją sprowokować.
- Powiedział facet, który wciąż odwraca się ze strachem na dźwięk nazwiska Moody’ego - odwdzięczyła się.
- Dodała kobieta, która miała zęby jak wiewiórka - odgryzł się.
- Oj, Malfoy, Malfoy - udała, że wzdycha. - Zęby można zmniejszyć i nie mieć z nimi problemu. Nadętą fretką zostaje się na zawsze. (...)"
________________________________________________________________

Życzę Wszystkim miłego czytania! :)
Pozdrawiam!

~ Ana Bella

21 wrz 2015

Konkurs na miniaturkę miesiąca #6

informacyjnie: ZAPRASZAMY DO GŁOSOWANIA NA BLOG MIESIĄCA!!! LINK LINK LINK!!  + post z nowymi rozdziałami pojawi się już w środę! + ASK

Witajcie!
Czas mija coraz szybciej i trudno nam uwierzyć, że przybywamy do was już z szóstym konkursem miniaturkę miesiąca! Przecież jeszcze niedawno, podczas trzeciej edycji, sama wzięłam w tym konkursie udział. Minęło już pół roku, a my bardzo cieszymy się, że wasze zainteresowanie nim nie słabnie, i że wciąż przybywa nowych autorek, które przysyłają do nas swoje prace. (:
Przedmowa rzeczą łatwą nie jest, szczególnie dla mnie, ale coś napisać trzeba, więc chciałabym obwieścić, że niedawno wróciłam do czynnej działalności w Katalogu, jeśli można to tak nazwać. Rozwiązałam problemy techniczne, dlatego jeśli szkoła nie przeszkodzi, to można będzie mnie spotkać na chacie i jako współtwórczynię Katalogu częściej.
Dość o mnie. Wrzesień zbliża się ku końcowi, szkoła dla większości już na dobre się rozpoczęła i będzie to rzutować na nasze tematy.
Dlatego zapraszamy do udziału w konkursie! Ciepła herbata, klawiatura lub długopis i do pracy!
Nie przedłużając, teraz to, co najważniejsze. 

Oto tematy konkursowe:
1. Interpretacja piosenki "You raise me up" autorstwa Westlife. Znajdziecie ją tutaj, a tłumaczenie piosenki - tutaj. Tekst powinien być melancholijny, nastrój raczej smutny.
2. Dzień chłopaka! - Tutaj możecie wykazać się kreatywnością, ale jest jeden warunek. Praca w temacie drugim MUSI zawierać słowa i wyrażenia: łyżka durszlakowa, kapusta i gotowanie na parze oraz ode mnie: roleta i "patrz jak łazisz!".
3. Bajka o Hermionie Granger - Interpretacja właściwie dowolna, inwencja twórcza miło widziana. 

REGULAMIN KONKURSU - PROSIMY O PRZESTRZEGANIE WSZYSTKICH JEGO PODPUNKTÓW!
1. Organizatorami konkursu są administratorzy Katalogu Granger,
2. Tekst, który wysyłają uczestnicy konkursu, musi zawierać następujące warunki:
- tekst nie może przekraczać sześciu stron, (napisanych czcionką Georgia, rozmiar 11), a minimalna ilość stron to jedna,
- jednym z głównych bohaterów musi być Hermiona Granger,
3. Miniaturkę należy wysłać na email Katalogu (jest podany w zakładce kontakt). Prosimy o wysyłanie tekstów w formie zapisanego pliku. Posiadamy takie programy jak Word i OpenOffice, oczywiście notatnik; jeśli ktoś nie miałby któregoś z tych programów, można ewentualnie przesłać miniaturkę w formie tekstu w mailu,
4. TYTUŁ MAILA MA ZAWIERAĆ:
- Nick autorki,
- Temat, w jakim została napisana praca,
- tytuł miniaturki.
Prosimy o przestrzeganie tego podpunktu, ponieważ czasem trudno jest odnaleźć pracę, jeśli ktoś wpisze w tytule coś innego, także proszę o dokładność. Nie wpisujcie tutaj "konkurs na miniaturkę miesiąca #6", tylko trzymajcie się regulaminu, tak jak jest napisane powyżej.
5. Osoby, które piszą pracę związaną z tematem drugim, są zobowiązane podkreślić lub pogrubić kluczowe słowa,
6. Jedna osoba może przesłać maksymalnie jedną pracę,
7. Udział w konkursie mogą brać osoby spoza Katalogu.


PRACE MOŻNA WYSYŁAĆ DO 5 PAŹDZIERNIKA, DO GODZINY 23.59.
Kolejnego dnia na Katalogu zostaną opublikowane wszystkie prace, które zostaną poddane ocenom jury.

Jak zostać jednym z członków jury IV konkursu Katalogu Granger? 
Zasady są takie same jak przy poprzednim konkursie. 
Należy wysłać na maila Katalogu (katalog.granger@gmail.com) wiadomość potwierdzającą chęć bycia jednym z osób, będących w jury, oraz następujące informacje: 
- wiek,
- nick, 
- odpowiedź na pytanie: Czemu to akurat Ty powinieneś zasiąść w jury? - W tej odpowiedzi proszę zawrzeć czemu to akurat Ciebie powinnyśmy wybrać, jaką jesteś osobą, co jest dla Ciebie ważne przy czytaniu opowiadań/miniaturek związanych z HP.
- oraz recenzje według podanych kryteriów (znajdziecie je w linku) tej miniaturki >KLIK<
Nie musi być długa, nie stresujcie się nią, napiszcie tak, jak napisalibyście przy ocenianiu konkursowych prac; chcemy po prostu zobaczyć jak Wasze oceny będą wyglądały. 
W tytule maila prosimy o wpisanie "Jury"

Swoje zgłoszenia do bycia jednym z członków jury można wysyłać do 29 września do godziny 23.59. Wybierzemy sześć osób, które ocenią wszystkie nadesłane prace. Miniaturki, tak jak poprzednio, będą oceniane według określanych kryteriów - ale o tym już napiszemy Wam dokładniej w mailu.

Mamy nadzieję, że zgłosi się dużo osób. Nawet jeżeli nie dostaniecie się w tym konkursie, jeśli byłoby oczywiście dużo chętnych osób, a przy kolejnym konkursie nadal chcielibyście się zgłosić - te osoby mają pierwszeństwo, ponieważ każdemu chcemy dać szansę ocenienia konkursowych miniaturek.


Niech wena Wam sprzyja! Jeśli macie do nas jakieś pytania, śmiało kierujcie je na email, bądź po prostu w komentarzach czy na czacie. 

Pozdrawiam i życzę udanego dnia.

Oblivion

19 wrz 2015

Głosowanie na blog miesiąca - wrzesień!

Czołem!

Informacyjnie jak zwykle zapraszamy Wszystkich do wpisywania się do zakładki „Urodziny”, która czeka na Was ze zniecierpliwieniem! Tak samo również jak link do katalogowego aska – jeśli macie jakiekolwiek pytania do administratorek, czy też odnośnie naszej pracy tutaj, to walcie śmiało! 

____________________________________

Tak zbaczając z tematu, to co u Was słychać? Jak Wam mija rok szkolny, nauczyciele już dręczą? Macie już zapowiedziane sprawdziany, czy kartkówki? A może maturzyści już mają dość zdania z cyklu „to będzie na maturze”? Ja już mam dość słowa „egzamin zawodowy”, czy „kwalifikacja A35”, więc łączę się z Wami w bólu! Ale no my nie damy rady?! Oczywiście, że damy! Wystarczy wierzyć w siebie i swoje możliwości. Mam nadzieję, że macie zapał do nauki jak i do pewności siebie, bo to w takich sytuacjach jest najważniejsze. 
No ale dość mojego ględzenia! Czas przejść do meritum sprawy. Dostałyśmy parę zgłoszeń na blog miesiąca, które zaraz będą opublikowane. Niestety mało dostałyśmy tych zgłoszeń, ale żyjemy w nadziei, że przy następnym konkursie będzie ich więcej. Pamiętajcie, że tylko dzięki Wam nasz Katalog Granger się rozwija, dlatego serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w głosowaniu, komentowaniu, zgłaszaniu, zapisywaniu się do nas. Jest to naprawdę ważna rzecz, by nasza strona się rozwijała należycie według Waszych jak i naszych oczekiwań. :)
Poniżej znajdziecie blogi, które były zgłoszone do konkursu. Jeśli ktoś chciałby zajrzeć do regulaminu danego konkursu, to zapraszam >KLIK<

~ http://dark-family-dtb.blogspot.com/ - autorstwa Oli Fajna 



~ http://sevmionebylamia.blogspot.com/ - autorstwa Lamii 

~ http://w-chmurach-milosci.blogspot.ie/ - autorstwa Kerci


Wyjaśnienia zgłoszeń: KLIK!

Oczywiście nie zapominajmy, że głosuje każdy bez wyjątku, więc śmiało róbcie to! :)


Link do oddania głosu: >KLIK<


Jako, że jedną z osób, która została zgłoszona do konkursu, należy do załogi Katalogu, postanowiłyśmy odsunąć ją od jakichkolwiek możliwości modernizacji tu na stronce. Stwierdziłyśmy, wraz z Mrs M. (bo to ona przez Was została zgłoszona), że będzie to najsprawiedliwsza opcja, by konkurs był czysty i sprawiedliwy.

Głosować można do trzydziestego września, do godziny 23:59, wyniki prawdopodobnie będą ogłoszone już pierwszego października!
Teraz już tylko czekamy na Waszą inicjatywę! To od Was zależy, kto może wygrać wrześniową edycję na blog miesiąca, dlatego liczymy na dużo głosów, albo chociaż tyle, by należycie i z dumą ogłosić wyniki. W poście o ogłoszeniu sondy podamy wszelkie informacje, ujawniające zwyciężczynię konkursu. 

Z mojej strony to tyle, mam nadzieję, że wszystko jest dla Was jasne, ale oczywiście gdyby tak nie było, to piszcie śmiało, a my postaramy się rozwiać Wasze wszelkie wątpliwości. :)

Razem z załogą katalogu życzę Wszystkim miłego weekendu! 

~ Ana Bella

16 wrz 2015

Przedłużenie konkursu!!

    Cześć!
   Mam nadzieję, że emocje po ogłoszeniu wyników konkursu na miniaturkę miesiąca #5 nieco już opadły i przygotowujecie się do kolejnego konkursu na miniaturkę, który za kilka dni już zawita na Katalogu! Część tematów już wymyślona i, uwaga, tym razem postanowiłyśmy, że nie będzie żadnego limitu co do pairingów - a co! Raz zaszaleć można. 
Ale nie o tym chciałam mówić, jak zwykle rozgadałam się nie na temat. Do moich kolejnych wad mogę dołączyć ciągłe nawijanie na tematy nie związane z danym postem. :D 
  Więc jak pewnie już zauważyliście, postanowiłyśmy przedłużyć konkurs na blog miesiąca. Zostało przesłanych dopiero cztery zgłoszenia, no i szczerze mówiąc, jest to dość mała liczba, jak na tyle osób, które należą do Katalogu - ta liczba ciągle rośnie, z czego jesteśmy niezmiernie zadowolone! To tylko pokazuje jak rozwija się Katalog, a nam rosną serca, gdy widzimy kolejne wyświetlenia, nowe komentarze... Znowu się rozgadałam! 

   Tak więc przedłużamy wysyłanie zgłoszeń do piątku (18.09), oczywiście, jak mamy w zwyczaju, do 23.59. Bardzo zachęcamy do wysyłania zgłoszeń, w końcu jestem więcej niż pewna, że każdy ma swojego ulubionego bloga! Także klawiatury w dłonie i do dzieła! Bardzo nie chciałybyśmy musieć przerywać tych konkursów z powodu braku zgłoszeń. Mam nadzieję, że nas nie zawiedziecie - pamiętajcie, że katalog działa w dwie strony, nie jedną - jedną częścią jesteśmy my, administatorki, a drugą częścią jesteście wy - nasi czytelnicy. Dlatego tak bardzo potrzebujemy, abyście brali udział w konkursach, inaczej to nie ma sensu. :)
   Do dzieła! Czekamy na Wasze zgłoszenia ulubionych blogów - tutaj macie link co i dokładnie jak powinniście przesłać. Dużo nie trzeba, to jedynie chwila, poświęćcie pięć minut swojego czasu. Tymczasem ja uciekam dalej robić zadania z matematyki, chemii i fizyki - matura coraz bliżej! Kto podziela mój los? ;)

Ale bym obejrzała 5 część Harry'ego. :(

PS. Dziękujemy za 80 tysięcy wyświetleń!
M.

13 wrz 2015

Oceny miniaturek + ogłoszenie wyników konkursu na miniaturkę miesiąca #5


INFORMACYJNIE: PRZYPOMINAM O ZGŁASZANIU BLOGÓW DO KONKURSU NA BLOG MIESIĄCA! Każdy z Was, jestem tego więcej niż pewna, czyta opowiadanie, które jest wyjątkowe, fabuła wciągająca, a styl pisania autorki po prostu nieziemski... Nie czekajcie dłużej, zgłaszajcie swoje ulubione blogi! - LINK!
+ Zakładka "nowe rozdziały" i "urodziny" gorąco Was zapraszają!
+ ASK - założony specjalnie dla Was.

   Cześć!
   Z niewielkim poślizgiem, ale w końcu jesteśmy! Dobrze wiemy, że część z Was z niecierpliwością wyczekiwała ogłoszenia wyników, jednak jesteśmy tylko ludźmi, chociaż ja tak naprawdę zrezygnowałam z nauki chemii, aby ten post dla Was napisać, DLATEGO, mam nadzieję, że zostanie to przez Was docenione i ujrzymy pod tym postem lawę komentarzy! No, nie zawiedźcie nas, co powtarzamy już praktycznie za każdym razem. 
Za nami już dwa tygodnie szkoły - szybko zleciało, co nie? Czy u Was w szkole również tak strasznie męczą, czy może te pierwsze tygodnie mijają Wam na luzie? Zazdroszczę studentom, że jeszcze mają trochę czasu, zanim zaczną się ich zajęcia. ;)
   Ale! Wracając do głównego wątku - dzisiejszego dnia mamy ten zaszczyt, aby przedstawić Wam wyniki konkursu na miniaturkę miesiąca - edycja piąta! Ależ ten czas leci, strasznie się cieszymy, że bierzecie udział w konkursach i zgłaszacie się ze swoimi pracami. Każdej autorce miniaturek chciałybyśmy podziękować, każdej z osobna! Wszystkie miniaturki prezentowały naprawdę wysoki poziom, osobiście nie potrafiłabym przyznać punktów, ponieważ według mnie każda praca miała w sobie to coś magicznego, co przyciąga uwagę. Jury oceniało wszystkie miniaturki według określonych kryterii, tak jak odbyło się to przy poprzednim konkursie. Wszystkie oceny zostały przesłane w czasie, dlatego bardzo dziękujemy każdej osobie, która była w składzie jury, przede wszystkim, za zgłoszenie się! Bez Was konkurs by się nie odbył i musiałybyśmy szukać innego rozwiązania. Wszystkie mamy ogromną nadzieję, że przy kolejnych konkursach problemu ze zgłoszeniami do jury nie będzie. 
   Ale zanim przejdziemy do ogłoszenia wyników, chciałybyśmy z przyjemnością wyłonić zwycięzcę publiczności! Czyli autora pracy, który według komentatorów powinien wygrać. 
Z ogromną radością ogłaszam, iż nagrodę publiczności otrzymuje.......


MINIATURKA PT. "BAJKA O MIŁOŚCI [KTÓREJ NIE BYŁO]" - AUTORSTWA RZAN!! Gratuluję wygranej, a przede wszystkim uznania wszystkich komentatorów!

   Jedne wyniki za nami, teraz czekają na nas drugie. Przy okazji chcemy przypomnieć Wam wszystkie prace konkursowe - klikając na cyfry, przeniesiecie się na stronę z daną miniaturką i będzie można przeczytać ją jeszcze raz, jeśli oczywiście macie ochotę. Klikając zaś na tytuł konkretnej pracy, przenosicie się na stronę z nickami wszystkich członków naszego jury. Klikając na poszczególny tytuł, po raz kolejny przenosicie się, tym razem na stronę z opinią poszczególnego członka jury. A więc do dzieła!


Klikając na cyfry, przenosicie się do wybranych miniaturek, klikając zaś na tytuły, przenosicie się na stronę z ocenami poszczególnych tekstów. 

Kiedy wszystkie oceny miniaturek już znacie, możemy przejść do tej najważniejszej, dla autorow prac, części. Z OGROMNĄ PRZYJEMNOŚCIĄ pragnę przedstawić Wam zwycięzców konkursu na miniaturkę miesiąca V Katalogu Granger!!

III MIEJSCE zajmuje tekst pt."Już po ślubie" autorstwa taurus! Serdecznie gratulujemy!

II MIEJSCE trafia do autora miniaturki "Przez łzy" - Lusia Na! GRATULUJEMY ZAJĘCIA II MIEJSCA!

I wreszcie...
................................................................
........................................................
...........................................
.............................
.................
........
...
.

I MIEJSCE W KONKURSIE KATALOGU GRANGER ZAJMUJE RZAN. - AUTORKA MINIATURKI PT. "BAJKA O MIŁOŚCI [KTÓREJ NIE BYŁO]" GRATULUJEMY WYGRANEJ!!!

Autorkę wygranej pracy prosimy o napisanie do nas e-maila, aby, jeśli oczywiście będzie miała ochotę, przeprowadzić z nią wywiad. 



Jeszcze raz gratulujemy wszystkim, bez wyjątku! Każda z Was odwaliła kawał dobrej roboty, każda tak naprawdę wygrała, nikt nie powinien czuć się przegranym! 

Chyba na dzisiaj to tyle. Wszyscy musimy przyznać, że emocje związane  z oczekiwaniem na wyniki były naprawdę ogromne, także nie będziemy już Was zanudzać dalszym pisaniem. Do zobaczenia, kochani.


M. i E.

8 wrz 2015

Ciekawostki #2

INFORMACYJNIE:

Przypominamy o istnieniu zakładki "Jakieś pytanka?" i "Urodziny". Od jakiegoś czasu link do aktualnego konkursu znajduje się w stronach po lewej stronie. Dziękujemy za pomysł, Koneko! :)
Zapraszamy do zgłaszania blogów do konkursu! Link znajduje się w stronach po lewej stronie.
Zachęcamy również do oceniania miniaturek konkursowych! Ten link również znajduje się po lewej stronie.
____________________________________________________________________________________

Harry Potter i Komnata Tajemnic - książka

#1 Po udanym uwolnieniu Ginny przez Harry'ego i Rona z Komnaty Tajemnic Dumbledore urządza ucztę i prosi profesor McGonagall, aby obudziła kucharki. W Hogwarcie jednak, jak dowiadujemy się z 4 części, gotują skrzaty domowe.

#2 Gdy Harry leży w skrzydle szpitalnym, napisane jest, że przez okno w dormitorium przelewa się słońce. 

#3 Kiedy George wyjaśnia Harry'emu, że Percy dostał dwunastkę, mówi, że chodzi o Standardowe Umiejętności Czarodziejskie. W następnych tomach są to Standardowe Umiejętności Magiczne − SUMy. 

#4 Kiedy Harry przegląda wspomnienie z pamiętnika Toma Riddle'a, ten mówi do Hagrida, że rodzice zmarłej dziewczyny będą tu jutro. Rodzice Marty byli mugolami. Mugole jednak nie mogą dostać się do Hogwartu. Błąd ten wyjaśniany jest jednak przez możliwość podjęcia drogi wyjątku dla takiej sytuacji. 

#5 14 lutego 1993 roku uczniowie mieli zajęcia, jednak w świecie rzeczywistym jest to niedziela.

Harry Potter i Komnata Tajemnic - film

#6 Jude Law był kandydatem do roli Gilderoya Lockharta, ale stwierdzono, że jest za młody.

#7 Richard E. Grant i Bill Nighy byli brani pod uwagę do roli Lucjusza Malfoya.

#8 Joseph Morgan ubiegał się o rolę Toma Riddle'a.

#9 Kiedy w rękę Harry'ego uderza tłuczek, widzimy, jak z ręki zlatuje ochraniacz. Kiedy Harry ląduje na ziemi, ochraniacz znów jest, by po chwili zniknąć.

#10 W pierwszym "etapie" walki z bazyliszkiem można było zauważyć jakie gigantyczne kły on posiada. Gdy bazyliszek zagonił Pottera w korytarz kły uległy znacznej miniaturyzacji.

#11Na lekcji zielarstwa wszyscy uczniowie zakładają nauszniki, dzięki którym mają nie zostać ogłuszeni przez mandragory. Jednak, gdy mają nauszniki na głowach, pani profesor dalej tłumaczy polecenia. Słyszą ją pomimo tego, iż głos nauczycielki jest cichszy od dźwięków wydanych przez mandragory. (Nie wiem jak wy, ale ja zawsze zwracałam na to uwagę! :D)
#12 Kiedy wuj Vernon mówi do Harry'ego "wyłącznie z dobroci naszych serc", klepie się po złej stronie klatki piersiowej.

#13 Zniszczono 14 Fordów Anglia, aby nakręcić scenę, gdzie Harry i Ron rozbijają się o Wierzbę Bijącą.

#14 Zdanie "Let's just hope Mr. Potter will always be around to save the day" (Miejmy nadzieje, że Pan Potter będzie zawsze w pobliżu żeby nas uratować) był całkowitą improwizacją Radcliffa i Isaacsa.

#15 Podczas kręcenia scen z udziałem Zgredka, skrzata reprezentowała piłka nabita na patyk. Dopiero potem dodano cyfrowy obraz postaci. 

_________________________________________
Następnej części "Ciekawostek" spodziewajcie się za tydzień, 15 września.

5 wrz 2015

Konkurs na blog miesiąca #2

Dzień dobry!
Jak minęły Wam pierwsze dni w szkole? Już od początku macie wycisk, czy jak na razie same zapoznania się z PSO? Razem z zespołem Katalogu Granger życzymy samych sukcesów i, przede wszystkim, jak najmniej wycisku od nauczycieli! Niech nam trochę odpuszczą na początek! Co prawda mój wypoczynek daje wiele do życzenia, gdyż za cztery miesiące mam egzaminy zawodowe, no ale cóż… praca rwie i może po egzaminach nieco nerwy się ostudzą, a ja trochę odpocznę.
Dzisiejszy post, jak sama nazwa wskazuje, jest na temat głosowania na blog miesiąca! Ciekawi mnie, czy macie już swoich ulubieńców, na których chętnie zagłosujecie. Mam nadzieję, że poświęcicie nam parę chwil podczas roku szkolnego, by oddać swój jakże ważny w tej sprawie głos!

A oto regulamin:
1. Organizatorami są administratorzy Katalogu Granger.
2. Zgłaszane blogi, które są aktualnie prowadzone, muszą mieć co najmniej opublikowane trzy rozdziały. Jest także możliwość zgłoszenia blogów zakończonych.
3. Blog, który chcemy aby pojawił się we wrześniowej edycji konkursu na blog miesiąca, zgłaszamy, wysyłając maila na adres katalog.granger@gmail.com
Aby blog został przyjęty, prosimy o uzupełnienie poniższych informacji:

- adres zgłaszanego bloga,
- pseudonim autorki, piszącej opowiadanie,
- i odpowiedź na pytanie: dlaczego wybieram tego, a nie innego bloga? Wypowiedź powinna być długa i dokładnie uzasadniona, więc najmniej słów, ile można użyć to 100. Lub oczywiście więcej.
W wysyłanym mailu, w temacie, prosimy także o wpisanie "Blog miesiąca - wrzesień"

4. Osoba, która zgłasza dany blog, pozostaje anonimowa.
5. Każda osoba może zgłosić tylko jednego bloga, więc prosimy o dokładne przemyślenie tej decyzji i nie wybieranie poszczególnego bloga ze względu na sympatię do autora lecz sposób napisania opowiadania.
6. Zgłaszany blog NIE MUSI należeć do Katalogu Granger - ale nadal jednym z głównych bohaterów ma być Hermiona Granger.
7. Zgłaszający nie może zgłosić swojego bloga!

8. W konkursie nie może po raz drugi brać udział blog, który zwyciężył w poprzednim konkursie na blog miesiąca (chcemy dać szansę każdemu ;)).

Blogi prosimy zgłaszać do szesnastego września. Macie czas do godziny 23:59.
Już następnego dnia na katalogu będzie opublikowana sonda, w której będziecie mogli ostatecznie zagłosować na swojego ulubieńca. Głosować na bloga będzie można do 30 września dokładnie do godziny 23.59. Wyniki konkursu zostaną opublikowane pierwszego października!

Mam nadzieję, że wszystko jest dla Was zrozumiałe. W razie jakichkolwiek pytań – piszcie w komentarzach, a razem z załogą na pewno postaramy się ze wszystkich sił odpowiedzieć! 

Na koniec ogłoszenia życzę wszystkim owocnej nauki, a pierwszoklasistom w szkołach ponadgimnazjalnych, czy liceach, powodzenia w nowym otoczeniu! Zleci zanim zdążycie się obejrzeć, mówię Wam. Mi tak szybko zleciały dwa lata w technikum, że nawet tego nie zauważyłam! Dopiero teraz zaczęłam na ten temat dumać. :D Człowiek się nie obejrzy, a już na półmetku…
Korzystajcie również z pogody póki jeszcze możecie!
No i przede wszystkim życzymy miłego weekendu!


~ Ana Bella


3 wrz 2015

Nowe rozdziały #13

  INFORMACYJNIE:
Zapraszamy do oceniania miniaturek konkursowych! (link do konkursu)
Przypominamy o istnieniu zakładek Urodziny oraz Jakieś pytanka?
________________________________________________________________

"ZŁO POTRAFI BYĆ ZARAŹLIWE."

Autor: Omfale
Kategoria: Dramione

[…] Mimo to setki razy usilnie starała się go zrozumieć. Nie wybaczyć czy usprawiedliwiać, ale po prostu, najzwyczajniej w świecie, zrozumieć. […] Z czasem gdy Malfoy sam zaczął dostarczać jej coraz więcej powodów do nienawiści, pogardy i nieufności, pragnąc udowodnić nie tylko wszystkim wokół, ale także sobie, iż idealnie nadaje się na stanowisko śmierciożercy, zaczęła zastanawiać się, czy stwierdzenie "nikt nie rodzi się zły" dotyczyło również niego. Szczerze mówiąc — bardzo w to wątpiła.
[…] Gdy spoglądała na Ginny — zamyśloną i smutną, co było tak nienaturalnym widokiem — wiedziała, że myśli o swoim udziale w historii Toma Riddle’a. Najczęściej właśnie wtedy próbowała wmówić sobie, iż Draco jest jedynie marionetką; pełni tę samą rolę, co Ginny przed laty. Myślała, że jego kroki to tylko całkowicie ludzkie odruchy, zapewniające kolejne dni życia. Jednak jednocześnie całą swoją osobą reprezentował zakres rzeczy, których Hermiona za żadne skarby, w swym siedemnastoletnim życiu, nie objęłaby słowami "ludzkie".
[…] nawet jeśli zagubiony i zastraszony wizją jutra, był zbyt ograniczony i słaby, by móc się przeciwstawić i okazać wartościowym człowiekiem. Już dawno przestała wierzyć w możliwość ewentualnego nawrócenia. Brakowało mu sumienia. Kiedyś zastanawiała się, co skłania ludzi do przyłączenia się do Sami-Wiecie-Kogo, jednak przy obserwacji Ślizgona szybko zdała sobie sprawę, że wykluczając moralność, wybór strony podczas wojny wydawał się prosty. Stawało się za plecami zwycięzcy. Wychowankowie Slytherina nie mieli uczuć, oni mieli instynkty.
_______________________________________________________________

"DZIEŃ BEZ CIEBIE JEST JAK ROK BEZ DESZCZU"

Autor: Selena Felston
Kategoria: Dramione

– Cześć – przywitała się Ginny, która przyszła trochę spóźniona na śniadanie. Widać było, że zaspała, gdyż wyraz jej twarzy wskazywał, że niedawno wstała. Zresztą, roztrzepane włosy i pogniecione ubrania mówiły same za siebie. – Znowu zapomniałam ustawić budzik.
– Wiedziałem – mruknął Ron, no co jego siostra zareagowała zmrużonym spojrzeniem.
Jednak Hermiona nie zwracała na nich uwagi. Miała wrażenie, że coś się zmieniło. Nie takie, jak początku roku, gdy zwyczajnie brakowało jej McLaggena przy stole, a zupełnie inne. Odpowiedź uzyskała chwilę później, gdy dyrektor McGonagall wstała, pukając łyżeczką w szklankę.
– Kochani – zaczęła. – Jak dobrze wiecie, zostając dyrektorem nie zrezygnowałam z posady nauczyciela transmutacji. Jednak ilość obowiązków przerosła moje możliwości. Dlatego też chciałabym przedstawić wam nową nauczycielkę. A zostanie nią…
– Ja ją znam – szepnęła panna Granger, zwracając na siebie uwagę przyjaciół.
– … pani Elizabeth Levis. ________________________________________________________________

"DRAMIONE - WIĘŹNIOWIE CZASU"

Autor: Anna-medium
Kategoria: Dramione

-Bu- powiedział głos tuż za moim uchem.
Podskoczyłam nerwowo i odwróciłam się gwałtownie. Teraz usłyszałam wybuch śmiechu. Zabini i Malfoy śledzili mnie całą drogę. Wciąż nie rozumiałam co tu się odprawia.
-Blaise co ty tu do cholery robisz?- spytałam, ignorując obecność blondyna.
-Trzeba było sprawdzić, dlaczego idealna Panna- Wiem- To- Wszystko ryzykuję utratą punktów, by trochę pospacerować- odparła Fretka.
-Jakbyś nie zauważył to pytałam Diabła- warknęłam- Nie powinno was tu w ogóle być- oznajmiłam poddenerwowana.
-Widzisz Smoku, zero kultury... Nie wcinaj się w rozmo...
Blaise nie zdążył dokończyć. Pochłonęła nas kula światła bijąca z kręgu świec.

_______________________________________________________________

"DRAMIONE - NIENAWIŚĆ TO "DZIECKO" ZRANIONEJ MIŁOŚCI...PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI"

Autor: Beca
Kategoria: Dramione

Wtedy popatrzył w jej oczy. Byłe pełne bólu.
-Granger? Powiesz mi, co się dzieje? Obiecuje, że nikomu nic nie powiem- nie wiedział, dlaczego to powiedział, ale to chyba przez alkohol. Była taka bezbronna. Potrzebowała czułości. Nikt jej tego nie dał. Słyszał o jej rodzicach i było mu przykro, ale nic nie mógł zrobić. Zawsze mu się podobała. Była taka nie zależna. Taka walcząca w słusznej sprawie. Nie wstydziła się tego, kim jest. Jest taka mądra. To dzięki niej ten blond włosy chłopak walczył po dobrej stronie.
-Malfoy? Mam Ci zaufać? Tobie ślizgonowi z krwi i kości? Nie dzięki-wstała. Za gwałtownie. Upadła by na zimną posadkę gdyby nie potężny szarooki chłopak. Wziął ją w ramiona a ona nawet nie protestowała była zbyt słaba. Postanowił, że nie dziś jest pora na taką rozmowę. Zaniósł ją do swojej sypialni i położył na łożu. Postanowił, że się nią zajmie. Ona weszła mu na ambicje. A nie mógł tego znieść. Dziewczyna po chwili zasnęła a mężczyzna przykrył ją aksamitnym materiałem. Wziął drugą poduszkę i koc. Położył się na kanapie myśląc jak przekonać gryfonkę, że może mu zaufać.
__________________________________________________________

"NOWE SZANSE"

Autor: Irlandka
Kategoria: Dramione

— Prawda jest taka, że nie można ich porównywać. Zrobiłbym wszystko dla nich obu. Skoczył w ogień, oddał wszystko, co mam, włącznie z nerkami, co do ostatniego knuta. (...) 
— Obiecuję, że nie wyrzucam twojej mamy ze swojego życia, wciąż w nim będzie. Zawsze była moją przyjaciółką, a dzięki temu, że nie pałaliśmy do siebie romantycznym uczuciem, ta przyjaźń zostanie, tylko stokroć silniejsza. I mamy ciebie, Scorpius, do końca życia będziesz już nas łączył.
_______________________________________________________________

"MIŁOŚCI SIĘ NIE SZUKA... ONA SAMA PRZYCHODZI"

Autor: Beca
Kategoria: Dramione

- Kocham cię, synku - powiedział słabym głosem, a rękę zdjęła z jego twarzy.
Blondyn przypatrzył się uważnie, jednak nic nie powiedział. Nie uśmiechnął się, nie powiedział tego samego, tylko wstał. Pocałował matkę w policzek i wyszedł.
To była jej kara. Tylko, czemu to tak bolało? Czemu bolało to, że własny syn potrafił nie powiedzieć do niej „kocham cię”? Każdy płaci za swoje czyny. Przeszłość nie daje o sobie zapomnieć i przez najbliższy czas to się nie zmieni. Trzeba się na to przygotować.
Narcyzie Malfoy w oczach pojawiły się łzy. Po chwili zamienił się one w histeryczny płacz. Taki sam, jak kiedyś płakał jej syn. Płaciła za to, co zrobiła i za to jak go wychowała.
 ________________________________________________________________

"NIE MA LEPSZEGO CZASU OD TERAŹNIEJSZOŚCI"

Autor: M.
Kategoria: Dramione

Dracon chwycił jej dłoń, a na jego twarzy wykwitło coś, co od biedy można by nazwać uśmiechem. Spojrzał jej w oczy, a ona, po raz pierwszy zauważając głębię jego szaroniebieskich tęczówek, nawet nie drgnęła. Odczytał, czy też raczej chciał odczytać, to jako niemą zgodę na realizację swojego planu.
- Hermiono Jean Granger, czy uczynisz mi ten zaszczyt i zostaniesz moją żoną? - zapytał. Błysnęły flesze aparatów, które nie wiadomo skąd na powrót pojawiły się w dłoniach dziennikarzy.
- No nie, moje drugie imię też znasz? - zirytowała się, bo na początku nie dotarło do niej, o co zapytał. Wszyscy obecni śledzili całą sytuację z zapartym tchem, ciekawi, co będzie dalej i, na dobrą sprawę, bojąc się odezwać. - Zaraz, co? Jaka żoną? Po moim trupie.
 _______________________________________________________________

"NIE MA LEPSZEGO CZASU OD TERAŹNIEJSZOŚCI"

Autor: M.
Kategoria: Dramione

6. List, Teddy i wspólne wyjście
 - Już się na mnie pogapiłaś? - Do jej świadomości przedarł się jego rozbawiony głos.
- Wejdź - powiedziała, siląc się na poważny ton i odwracając od niego spojrzenie.
- Salazarze, Granger, jak możesz mieszkać w takiej klitce? - zapytał, gdy stali już w jej sypialni. - Tu można dostać klaustrofobii.
- Widać mogę, a co więcej, klaustrofobii nie dostałam - odpowiedziała, nie dając się sprowokować. - Poza tym, niedługo się wyprowadzam, jeśli już musisz wiedzieć.
- Gdzie? - spytał z ciekawością.
- Jak najdalej od ciebie. W miejsce, którego adresu nie poznasz na pewno - zirytowała się. - A teraz wyjdź, chciałabym się ubrać.
- Ach, czyli jednak idziesz ze mną na tę kolację? - zakpił jeszcze, uśmiechając się z zadowoleniem. - Zresztą, przebrać się możesz przy mnie. Chętnie popatrzę.

- Nie mam innego wyjścia - burknęła niechętnie. - A teraz wynocha. - Nawet się nie zorientował, kiedy chwyciła różdżkę i machnęła nią, a on znalazł się przed jej pokojem, który aktualnie był zamknięty. Miała temperament, musiał to przyznać, nawet jeśli bardzo mu się to nie podobało.
________________________________________________________________

"UNIEŚMY PONAD NIEBO"

Autor: E.
Kategoria: Teomione

ROZDZIAŁ 14
Została objęta przez Teodora już jakiś czas temu, stał za nią, wyczuwała każdy jego oddech. Pochyliła głowę do tyłu i oparła ją o jego ramię. Zaczął kołysać nimi w rytm muzyki, która trwała nieprzerwanie od kilku godzin. Kiedy zamknęła oczy, westchnął.
 – Jesteś już zmęczona – stwierdził.
Mruknęła w odpowiedzi. Szczerze powiedziawszy nie musiała nic mówić, bo on to wiedział.
 – Jeśli chcesz, możemy iść na górę.
 – Nie – szepnęła. – Chcę się jeszcze… pobawić.
Właściwie to na urodzinach Harry’ego nie robiła nic. Bolały ją nogi i kręgosłup, była cała opuchnięta, przyszła, co najbardziej ją zdenerwowało, w dresie, bo nic innego nie było tak wygodne. Siedziała albo, gdy jeszcze dawała radę, stała, patrząc na bawiących się znajomych. A Teodor obok niej. Wiele razy mówiła mu, że jeśli ma ochotę, może pójść zatańczyć z Pansy czy kimkolwiek innym lub pogadać z Draco lub Blaisem, napić się… Ale on mówił nie i nie miała tak naprawdę nic do gadania.
 – Jak chcesz – mruknął.
________________________________________________________________

"NIEWOLNICY WŁASNYCH WSPOMNIEŃ"

Autor: Mrs M.
Kategoria: Dramione

Rozdział 14
─ Sophie dobrze przyjęła tę chemię, nawet nie wymiotowała w porównaniu z wcześniejszą.
─ To dobrze, nie wiesz, jak się cieszę, że nie musi się męczyć ─ powiedziałam, nawet nie odwracając się do mężczyzny. Usłyszałam, że wstaje z krzesła i staje niedaleko mnie. Zastanawiał się, co powinien mi odpowiedzieć, każda nasza rozmowa tak wyglądała. Dokładnie przemyślane i wyważone słowa, jak w teatrze, gdzie aktorzy grający na scenie nie mogą się pomylić, bo stanie się coś okropnego. Coś równie okropnego jak pomyślenie o naszej dwójce jako osobach tak samo samotnych i tak samo szukających tego c z e g o ś.
─ Przy leczeniu mojego poprzedniego pacjenta było podobnie, był czas kiedy przyjmował chemioterapię bez problemu, a później zaczęły się komplikacje… Po prostu, Granger, musisz być przygotowana na każdą możliwość, bo taka jest ta choroba ─ nieprzewidywalna, atakuje w niespodziewanych momentach.
Przełknęłam głośniej ślinę, która zgromadziła się w moim gardle. Nawet nie zdawałam sobie sprawy z tego, iż wstrzymałam oddech, a oczy mimowolnie zacisnęłam, nie chcąc tego słuchać. Przecież wszystko musiało być dobrze, nie było innego wyjścia. Chemioterapia musiała pomóc, w końcu właśnie po to jest to leczenie, ma pomagać ratować życie ludziom. A jeśli chemioterapia nie mogła pomóc, były przecież inne sposoby leczenia, jak chociażby przeszczep szpiku… Musiało się udać, nie przyjmowałam do siebie innej wiadomości. A Malfoy miał uratować moją córkę, był dobrym lekarzem i wiedziałam, że może to zrobić.
 ________________________________________________________________ 

"KOLOR WSTYDU"

Autor: tpiapiac
Kategoria: Hermiona i... (własna postać)

12: RONALD
– Ginny?!
– Cześć, Hermiono. Proszę cię, nie stój tam tak, jakbyś zobaczyła ducha – powiedziała. Zastanowiła się nad swoimi słowami i potrząsnęła głową, zdając sobie sprawę z tego, że mugolskie wyrażenie, którym posługiwałam się nagminnie w pierwszych latach nauki, zupełnie nie pasuje, do magicznego świata, w którym duchy nie należą do nadzwyczajnych widoków... – Wiesz o co mi chodzi – dodała.
– Cześć! – odparłam, mimo wszystko zaskoczona jej obecnością. – Co tu robisz? Coś się stało?
– Cholipka! Muszę wyjść, mam taką tam sprawę. Porozmawiajcie sobie chwilę, kiedy mnie nie będzie. Woda na herbatę jest już wstawiona! – Hagrid powiedział i znowu umknął, udając się „gdzieś”, by pilnie „coś” załatwić. Pokręciłam głową, na myśl o marnych zdolnościach aktorskich przyjaciela.
– Skoro jesteśmy same, mogę cię w spokoju o to zapytać. – Ginny chodziła wokół, zaglądając w przymglone szyby w niedużych okienkach chaty i patrząc, czy w okolicy nie ma nikogo, kto ewentualnie mógłby podsłuchać.